Microsoft Flight Simulator wzbija się na wyżyny realizmu. Nowa aktualizacja dla zestawów wirtualnej rzeczywistości pozwoli cieszyć się tą grą w sposób, który dostarczy jeszcze więcej emocji.
Microsoft Flight Simulator z trybem VR
Microsoft, pracując nad nowym Flight Simulatorem, od samego początku stawiał sobie za cel trzy rzeczy: realizm, rzetelne podejście do tematu i autentyczne wrażenia z lotu. Ten trzeci czynnik mógł być nieco tłamszony przez fakt, że obraz z kokpitu samolotu był wyświetlany na płaskich (lub zakrzywionych) monitorach. Teraz rozgrywka Microsoft Flight Simulator wkracza w inny wymiar, co deweloper zapowiadał w ubiegłym miesiącu.
Nowa aktualizacja gry, dzięki której możliwe jest przemierzanie wirtualnych przestworzy w goglach wirtualnej rzeczywistości, powstała dzięki wsparciu fanów symulatora. To społeczność skupiona wokół Microsoft Flight Simulator optowała za dodaniem takiej możliwości.
Microsoft starał się, by korzystanie z trybu wirtualnej rzeczywistości w podniebnym symulatorze dostępne było dla jak największej grupy graczy. Dlatego aktualizacja jest darmowa, i wprowadza kompatybilność z szeroką gamą urządzeń, w tym dla sprzętów Oculusa, Valve, HTC i HP Reverb G2. Jeśli tylko jesteście posiadaczami tych sprzętów, warto pobrać ten update.
Microsoft Flight Simulator w Xbox Game Pass
Jeśli jeszcze nie próbowaliśmy swoich sił jako piloci aeroplanów, zawsze można wykupić tymczasowy abonament w Xbox Game Pass na PC. Może się okazać, że w chmurach czujemy się znacznie lepiej niż na ziemi, i żeglowanie po bezkresnym niebie stanie się dla nas prawdziwym sposobem na relaks.