Wśród użytkowników urządzeń z systemem Android najchętniej wybieraną przeglądarką jest Google Chrome. Wkrótce jednak Microsoft Edge wprowadzi funkcję, która może przekonać do niej wielu użytkowników. O co dokładnie chodzi?
Microsoft Edge wprowadzi funkcje, na którą czeka wiele osób
Obsługa rozszerzeń jest normą w przypadku przeglądarek internetowych w ich desktopowej wersji. Wielu użytkowników korzysta z nich na co dzień. Wielką popularnością cieszą się np. wszelkiego rodzaju blokery reklam. Coś, co jest normalne na desktopach, jest jednak rzadkością wśród przeglądarek przeznaczonych dla urządzeń mobilnych. W tej chwili obsługę wtyczek użytkownikom Androida oferuje jedynie Mozilla Firefox. Okazuje się jednak, że już niedługo może się to zmienić.
Funkcja została odkryta przez znanego badacza, który regularnie dostarcza informacje na temat przeglądarkowych nowości. Leopeva64 w serwisie X umieścił wpis, w którym informuje, że w wersji Edge Canary wprowadzono flagę „Android Extension”, która po aktywacji umożliwia korzystanie z rozszerzeń. Po włączeniu tej funkcji, w menu wysuwanym od dołu ekranu pojawia się nowa ikona oznaczona właśnie jako „Rozszerzenia”.
Już w wersji testowej użytkownicy mogą znaleźć dostępne do pobrania dodatki. Obecnie wybór rozszerzeń nie jest tak duży jak w desktopowych wersjach programu, ale mimo to na liście są przydatne pozycje takie jak choćby uBlock Origin. Instalowanie wtyczki odbywa się dość standardowo – wystarczy kilka kliknięć.
Czy to zagrozi Google Chrome?
Google Chrome, chociaż jest najczęstszym wyborem użytkowników systemu Android, to jednak nie oferuje takich funkcji, jak te, które mają zadebiutować w Edge. To zdecydowanie coś, co może przekonać wiele osób do zainstalowania przeglądarki Microsoftu. Z drugiej strony, tak jak już wspomniałem, możliwość instalowania wtyczek oferuje Mozilla Firefox, a jednak nie cieszy się ona ogromną popularnością.
Jeśli Microsoft zdecyduje się zaimplementować tę funkcję do oficjalnej wersji Edge na Androida, to prawdopodobnie chwilę to zajmie. Nowej wersji możemy jednak spodziewać się w ciągu najbliższych kilku miesięcy.