Wśród najczęściej wymienianych (często dość niesłusznie) wad samochodów elektrycznych znajduje się zasięg. Mercedes Vision EQXX ma pod tym względem wyróżniać się na tle braci, zbliżając się do wartości oferowanych przez oszczędne silniki diesla.
Naprawdę nie ma tragedii
Wielokrotnie już słyszałem opinie, w których elektryk był skreślany ze względu na maksymalny zasięg na jednym ładowaniu. Owszem, auta spalinowe pod tym względem często wypadają odczuwalnie lepiej. Należy jednak spojrzeć na dystans, jaki wielu z nas pokonuje w ciągu dnia. Tutaj okazuje się, że często robimy maksymalnie kilkanaście lub kilkadziesiąt kilometrów. Wystarczy więc nawet słabszy elektryk z niedużym akumulatorem.
Jasne, gdy pokonujemy długie dystanse, często z dużymi prędkościami, to wybór elektryka obecnie jest dość słabym pomysłem. Z drugiej strony, pojawiają się już samochody, które przynajmniej według deklaracji producentów są w stanie przejechać ponad 600 km – Tesla Model S, Mercedes EQS, BMW iX czy Mustang Mach-E.
Zdaję sobie sprawę, że przekroczenie bariery 600 km wyżej wymienionymi modelami będzie dość trudnym zadaniem, wymagającym wielu wyższeń. Warto jednak zauważyć, że do niedawna deklarowane wartości oscylujące wokół 200-300 km robiły wrażenie. Jak najbardziej możemy więc mówić o sporym postępie, a to nie jest ostatnie słowo producentów samochodów.
Mercedes Vision EQXX – zapowiedź elektrycznej przyszłości
Niestety, Mercedes Vision EQXX nie pojawi się jutro czy za miesiąc w sprzedaży. Możliwe, że jego kariera skończy się wyłącznie na koncepcie, ale wyznaczy on cel, który chce osiągnąć niemiecki producent – zasięg, technologia i najpewniej również przyszły design.
Mówimy obecnie o koncepcie, który właśnie został zapowiedziany na pierwszej grafice. Nie poznaliśmy jeszcze żadnych szczegółów, ale w oficjalnym komunikacie prasowym przeczytamy, że Mercedes Vision EQXX ma być najbardziej wydajnym pojazdem w historii firmy.
Wcześniejsze informacje sugerują, że opisywany koncept będzie w stanie przejechać około 1000 km na jednym ładowaniu. Trzeba przyznać, że jest to naprawdę imponujący wynik. Oczywiście chodzi o maksymalny zasięg, przy zachowaniu konkretnych ograniczeń, aczkolwiek ten faktyczny powinien zbliżyć się do 700-800 km bez żadnych wyrzeczeń.
Producent twierdzi ponadto, że Mercedes Vision EQXX będzie miał najniższy współczynnik oporu powietrza spośród wszystkich samochodów na rynku. W połączeniu z wydajnymi akumulatorami, dopracowanym oprogramowaniem i wieloma innymi czynnikami, przełoży się to na wspomniany już świetny zasięg na jednym ładowaniu.
Co prawda, na początku przyszłego roku zobaczymy tylko wersję koncepcyjną. Nie, nie taką na papierze, ale najpewniej już jeżdżącą. Niewykluczone, że elektryczny Mercedes z deklarowanym zasięgiem około 1000 km zadebiutuje w sprzedaży szybciej niż możemy oczekiwać. W końcu dostępny już model EQS podobno potrafi przejechać do 732 km.