Smartfony coraz częściej wyposażane są w dodatkowe wyświetlacze. Oczywiście daleko póki co do sytuacji, w której będą standardem – znalazły bowiem zastosowanie w ledwie kilku modelach. W dobie wszechobecnych wyścigów w testach benchmarkowych, mogą być jednak ciekawym dodatkiem, który ma szanse wpłynąć na zainteresowanie danym urządzeniem. Być może niedługo swoją zupełnie nową koncepcję na to rozwiązanie zaprezentuje Meizu, w modelu Pro 7.
Jednymi z najbardziej znanych urządzeń z dodatkowymi wyświetlaczami są oczywiście propozycje od LG. Zarówno LG V10, jak i LG V20 oferują drugi ekran. Znajduje się on nad tym „właściwym” i umożliwia wyświetlanie m.in. najczęściej używanych aplikacji czy aktualnych powiadomień. Podobne rozwiązanie oferuje również HTC U Ultra.
Dodatkowego ekranu w najnowszym Meizu spodziewaliśmy się już od jakiegoś czasu. Teraz okazuje się jednak, że ewentualny sposób w jaki Chińczycy chcą wdrożyć to rozwiązanie w swoim modelu, mocno różni się od tego, co w tym zakresie oferuje konkurencja.
Drugi wyświetlacz e-ink miałby się bowiem znaleźć na… tyle urządzenia. Ekran, który rzekomo zajmie część plecków wyświetli aktualną godzinę, nieodczytane powiadomienia oraz pozwoli na interakcje z nimi związane. Zintegrowane z nim miałyby być również podwójny aparat i lampa doświetlająca.
Ciężko na ten moment ocenić, na ile te doniesienia są prawdziwe. Być może jest to ciekawostka, podobna do rozsuwanego LG V30, a być może faktycznie Meizu ma w planach wprowadzenie takiego rozwiązania do swojego modelu. Trudno stwierdzić również, na ile jest to przydatne i funkcjonalne, ale jedno można powiedzieć na pewno – wygląda ciekawie. Wszystko wyjaśni się prawdopodobnie na początku lipca, kiedy spodziewana jest premiera urządzenia.
Źródło: Phandroid, Android Headlines, Pricejara.com
