Meizu M5 (fot. Meizu)

Meizu M6 zadebiutuje podobno już 25 września. Czy jest na co czekać? Raczej nie…

W zeszłym (2016) roku Meizu niespecjalnie się popisało, ponieważ zamiast pełnoprawnego następcy Meizu M3, zaprezentowało „odgrzewanego kotleta” w postaci Meizu M5. Mówią, że historia lubi się powtarzać i niestety wszystko wskazuje na to, że w tym przypadku też się tak stanie. Pod względem specyfikacji Meizu M6 najprawdopodobniej nie przyniesie bowiem praktycznie nic nowego. Dlatego chyba raczej mało kto będzie czekał na premierę tego smartfona.

Według ostatnich doniesień, Meizu M6 zadebiutuje dokładnie 25 września, czyli za całkiem niedługo. Zazwyczaj kiedy dostajemy info o dacie premiery danego urządzenia, zaczynamy odliczać dni do niej, lecz w tym przypadku – przynajmniej ja – przechodzę dość chłodno obok tej informacji. Oczywiście nie zamierzam całkowicie tego pominąć i na Tabletowo na 100% pojawi się stosowny artykuł, ale niech nikt nie spodziewa się fajerwerków i peanów.

Najnowsze – i właściwie pierwsze, choć od razu dość konkretne – doniesienie dobitnie bowiem sugeruje, że Meizu M6 będzie „odgrzewanym kotletem”. Poznana część specyfikacji technicznej jest kropka w kropkę taka sama, jak w Meizu M5. Smartfon zaoferuje 5,2-calowy wyświetlacz o rozdzielczości HD (720×1280; 268 ppi), ośmiordzeniowy (8x ARM Cortex-A53; 28 nm) procesor MediaTek MT6750 1,5 GHz z układem graficznym Mali-T860 MP2 oraz 3 GB RAM32 GB pamięci wewnętrznej (chociaż na rynku na pewno pojawi się jeszcze co najmniej jedna wersja).

Zastosowanie tych samych podzespołów, co w poprzedniku nie wróży nic dobrego. Nie ma się też co spodziewać podwójnego aparatu głównego (jak w Meizu M6 Note), ponieważ MediaTek MT6750 nie obsługuje takich konfiguracji. Pewniakiem jest natomiast czytnik linii papilarnych, aczkolwiek tu nie ma się co specjalnie ekscytować, ponieważ od lat to standard w smartfonach od chińskich producentów.

Nie ukrywam, że jestem zawiedziony decyzją Meizu o kolejnym „odgrzaniu” Meizu M3. Ale jednocześnie nie wątpię, że Meizu M6 i tak kupi mnóstwo osób, ponieważ najpewniej będzie on stosunkowo tani, a przez to osiągalny dla użytkowników o mniej zasobnych portfelach. Mnie jednak zawsze drażni takie stanie w miejscu i oferowanie kilka lat z rzędu praktycznie tego samego, tylko pod inną nazwą.

Aktualizacja: - 2017.09.14Meizu rozesłało zaproszenia na premierę Meizu M6 i okazuje się, że smartfon zadebiutuje jednak nieco wcześniej, bo już 20 września.

Polecamy również:

https://www.tabletowo.pl/2017/08/23/no-i-jest-meizu-m6-note-jednak-ze-snapdragonem-ale-bez-emocji/

*Na grafice tytułowej Meizu M5

Źródło: Weibo, Weibo przez The Android Soul, MyDrivers