Aplikacja mBank
Aplikacja mBank (mat. prasowe)

Z kont klientów nagle zniknęły pieniądze. mBank się tłumaczy

mBank tłumaczy się z problemów, jakie zaczęli zauważać klienci tej instytucji finansowej. Z kont w tajemniczy sposób znikają pieniądze.

Stan konta w mBanku to najwyraźniej loteria

Październik przywitał niektórych niezwykle chłodno, nie tylko przez temperatury, ale i wskazując „minusowe” saldo na koncie w mBanku. Dokładnie takiego szoku doznali jego klienci, gdy chcieli sprawdzić, jak przedstawia się stan ich finansów.

Wielu użytkowników zgłaszało nawet tysiące złotych „na minusie”, nie widząc żadnego wyraźnego powodu, dla którego ich konto miałoby być obciążone. Innym stan konta wykazywał upłynnienie środków o – wydawałoby się – losowe kwoty. Zagadka przez dłuższy czas pozostawała nierozwiązana, jako że w aplikacji nie pojawiał się żaden komunikat o awarii, a na rozmowę z konsultantem na infolinii można było czekać godzinę – i się nie doczekać.

Niektórzy chcieli już podejmować dodatkowe działania – na przykład wybrać się na stację benzynową wyjaśnić sprawę, bo zauważyli, że pobrana z konta ilość środków równa się dwukrotności ostatniego rachunku za tankowanie. Zamieszanie było niemałe, także ze względu na brak szybkiej komunikacji z klientami.

mBank tłumaczy się z awarii

Jak wynika z opublikowanego na stronie Facebooku komunikatu, niektórzy klienci „zobaczyli podwójnie zaksięgowane płatności kartami”. Dalej informacja brzmi: „Przepraszamy za ten błąd. Pieniądze zostaną zwrócone automatycznie. Pracujemy nad tym, by odbyło się to jak najszybciej”.

Dziwne, że bank nie zdecydował się dodać choćby na jakiś czas dodatkowej wstążki na swojej stronie internetowej. Wszak widnieją tam bannery ostrzegające przez oszustami czy informacje dla klientów poszkodowanych przez powódź. Przecież nie wszyscy „lubią się” z Facebookiem i śledzą social media. Równie dobrze można było wrzucić krótki komunikat w aplikacji. Tego też nie uczyniono.

mBank musi popracować nad kanałami komunikacji, zwłaszcza, że to nie pierwszy raz, kiedy pieniądze klientów znikają z ich kont w tajemniczych okolicznościach. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce… w lipcu.