Po 16 latach od premiery The Matrix: Path of Neo, kultowa franczyza filmów powraca również do branży gier. Nie będzie to jednak powrót, na który liczyli najwięksi fani uniwersum sióstr Wachowskich.
Matrix Awakens – to nawet nie jest gra
The Matrix Awakens to demo technologiczne, które pokaże możliwości Unreal Engine 5. Jego zawartość można już pobrać na konsole PlayStation 5 oraz Xbox Series S|X. Pełny projekt odblokuje się 9 grudnia, a jego wszystkie szczegóły zostaną ujawnione podczas zbliżającej się ceremonii rozdania The Game Awards.
Demo zajmuje na konsolach aż 29 GB, a jego autorem jest Epic Games, właściciel silnika Unreal. Pracowali nad nim również twórcy oryginalnego filmu, w tym Lana Wachowski. Gdy tylko rzucimy okiem na opis produktu na Xbox Store, okaże się iż w projekt zaangażowani są również Keeanu Reeves oraz Carrie-Anne Moss – odtwórcy ról Neo oraz Trinity w filmowej sadze.
Skąd wiemy, co jest prawdziwe?
Takie pytanie zadaje nam Keeanu Reeves, pojawiając się w zapowiedzi The Matrix Awakens. Patrząc na wcześniejsze prezentacje, jakie dotyczyły Unreal Engine 5, łatwo przygotować się na oszałamiające doświadczenie. Ponadto, saga sióstr Wachowskich wydaje się idealnym uniwersum dla takich eksperymentów.
Według dalszych informacji z Xbox Store, demo ma zaoferować szybki wgląd w „przyszłość interaktywnego opowiadania historii oraz wirtualnej rozrywki”. Unreal Engine 5 będzie w przyszłości używany w grach, co zresztą pokazuje od początku trzeciego rozdziału Fortnite – flagowa produkcja od Epic Games.
Nie ma jednak w tym wydarzeniu przypadku – The Matrix Zmartwychwstania pojawi się już w kinach 22 grudnia na całym świecie. Po wielu latach plotek, franczyza ponownie zagości na ekranie kin. Kto wie, może tech-demo jest tylko wstępem do ogłoszenia kolejnej gry na podstawie uniwersum. Patrząc na to, że od The Matrix: Path of Neo minęło już 16 lat, to najwyższy czas na coś nowego. Zwłaszcza że ostatnia gra miała swoją premierę jeszcze na PlayStation 2.