Za 349 złotych możemy kupić sobie markowe buty, piękną sukienkę, niezłą biblioteczkę świeżo wydanych książek, ale w ostatnim czasie kwota ta wystarczy nam również na smartfona lub tablet z niskiej półki cenowej. Właśnie tyle kosztuje najnowszy produkt z portfolio firmy Manta – MID1009.
Zacznę może od komponentów, które mogą przypaść Wam do gustu. Otóż urządzenie to oferuje moduły łączności, które warto mieć w tablecie. Znalazło się w nim miejsce dla 3G (co więcej, z dual SIM), GPS, Bluetooth oraz, standardowo, WiFi 802.11 b/g/n. Ale to by było na tyle z ciekawych rzeczy, bo – aby zapewnić je wszystkie w niskiej cenie – pozostałe parametry muszą odbiegać od normy.
I tak, MID1009 posiada wyświetlacz o przekątnej 10,1” i rozdzielczości 1024 x 600 pikseli, dwurdzeniowy procesor o taktowaniu 1,2GHz i 512MB RAM – pisząc to mam wrażenie, że cofnęłam się o co najmniej 2-3 lata.
Urządzenie zostało wyposażone również w akumulator o pojemności 4000 mAh, 4GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozbudowy dzięki slotowi kart microSD, kamerkę 0,3 Mpix, port microUSB, natomiast całość pracuje pod kontrolą Androida w wersji 4.4 KitKat. Wymiary modelu ważącego 505 g, to 243,7 x 165,7 x 10,2 mm.
Jak wspomniałam, Manta MID1009 wyceniona została na 349 złotych.
