Fakt, Elephone jest bardziej znany z tego, że kopiuje wygląd smartfonów wiodących producentów jak leci, ale recenzowaliśmy już sprzęt tej firmy i nie było (aż) tak źle. Tym razem Elephone postanowiło zaprezentować coś dla fanów mniejszych urządzeń.
Tak się składa, że obecnie termin „mniejszy smartfon” odnosi się do konstrukcji z ekranem poniżej 6 cali. I taki właśnie jest Elephone A6 Mini, który stara się przynajmniej pod pewnymi względami przypominać iPhone’a XR. Widać to po rozmiarach wyświetlacza – mamy tu panel 5,71 cala, o proporcjach 19:9, pracujący w rozdzielczości 1520 × 720 pikseli. Przednia kamerka, ukryta w notchu, ma 16 Mpix. Z tyłu zaś możemy dostrzec zestaw dwóch aparatów (więc tu odstępstwo od iPhone’a XR) z matrycami 16 Mpix i 2 Mpix.
Producent oszczędza na czym się da, dlatego w trzewiach A6 Mini zagościł procesor od MediaTeka, a nie Qualcomma. Zastosowany chip to czterordzeniowy Helio A22 (2.0 GHz), który ma konkurować ze Snapdragonem 425. Oprócz tego w nowym Elephonie mamy 4 GB pamięci RAM i 32 GB lub 64 GB pamięci masowej.
Smartfon jest hybrydowym Dual SIMem, ma czytnik linii papilarnych na prawym boku, gniazdo słuchawkowe, a całość, wraz z baterią o pojemności 3180 mAh zarządzana jest przez system Android 9.0 Pie.
Najniższą wersję urządzenia wyceniono na 99 dolarów w przedsprzedaży, a po jej zakończeniu cena może wzrosnąć o jakieś 20-30 dolarów.
Szkoda, że producent nie udostępnia na swojej stronie dokładnych danych dotyczących wymiarów – bo choć wydaje się, że telefon rzeczywiście jest mały, to z chęcią przekonałbym się, jak bardzo.
Jest i klip promocyjny: doceńcie ten znakomity montaż i podniosłą muzykę ;D