Można już bez obaw instalować macOS Big Sur. Apple usunęło poważny błąd

(fot. pixabay.com)

Błędy w oprogramowaniu zdarzają się także najbardziej doświadczonym firmom. Apple nie jest tutaj wyjątkiem, ale pod jednym względem wypada lepiej od wielu konkurentów. Chodzi o szybkość usuwania problemów, co właśnie udowadnia wydany zestaw poprawek do macOS Big Sur.

Instalacja nowego macOS mogła skończyć się poważną awarią

W zeszłym tygodniu informowaliśmy o błędzie odkrytym w instalatorze macOS Big Sur. Okazało się, że funkcja mająca sprawdzać wymaganą przestrzeń do instalacji systemu operacyjnego, nie działała poprawnie. W związku z tym, proces instalacji lub aktualizacji systemu mógł rozpocząć się mimo niespełnienia wymagań.

W najgorszym scenariuszu, użytkownik Maka mógł nie tylko stracić dostęp do komputera, ale również do lokalnie przechowywanych danych, gdy korzystał z szyfrowania FileVault 2. Niestety, odzyskanie ich nie było łatwym procesem, a czasami nawet niemożliwym dla osoby nieposiadającej odpowiedniej wiedzy.

Co ciekawe, błąd nie pojawił się w ciągu ostatnich tygodni, ale występował w starszych wersjach macOS Big Sur, udostępnionych jeszcze w zeszłym roku. Oznacza to, że mogło go doświadczyć wielu właścicieli komputerów Apple. Szczególnie, gdy ich Mac był wyposażony w dysk 128 GB, w którym dość trudno utrzymać kilkadziesiąt gigabajtów wolnej przestrzeni, niezbędnej do poprawnej instalacji systemu.

Apple szybko zareagowało na zgłoszony błąd

W najnowszej kompilacji macOS Big Sur, oznaczonej jako 11.2.1 (20D75), opisany błąd już nie występuje. Instalator tej wersji sprawdza, czy komputer spełnia wymagania i jeśli pojawiają się wątpliwości, to informuje o tym użytkownika, a także blokuje proces instalacji.

Sprawdzenie dostępnego miejsca działa już poprawnie (fot. Mr. Macintosh)

Niestety, jak łatwo się domyślić, aktualizacja nie naprawi już uszkodzonych Maków. Dla nich często jedynym ratunkiem będzie wymazanie dysku i ponowna instalacja systemu operacyjnego.

Apple zaliczyło poważną wpadkę, ale należy zaznaczyć, że sprawnie zareagowało na zgłoszony błąd. Tutaj jak najbardziej należą się brawa. Z drugiej strony, wątpliwości zaczynają wzbudzać testy jakości przeprowadzone w Cupertino. W końcu, wyłapanie takiego błędu nie powinno stanowić wielkiego wyzwania.

Exit mobile version