MacBook Pro z procesorem Apple może być pierwszym laptopem giganta z Cupertino, w którym zostanie wykorzystany autorski układ, oparty na architekturze ARM. Co więcej, podobno nie będziemy musieli czekać na jego premierę do przyszłego roku.
Apple nie chce już być w związku z Intelem
Pod koniec 2006 zadebiutowały pierwsze komputery z Cupertino, w których zamiast architektury PowerPC, zastosowano procesory Intel Core Duo. Wówczas rozpoczął się, zapowiadany rok wcześniej, związek Apple i Intela. Z czasem cała oferta urządzeń z macOS zaczęła składać się wyłącznie z modeli z układami zaprojektowanymi w Santa Clara.
Cóż, najwidoczniej obu firmom nie było pisane żyć długo i szczęśliwie. Podczas tegorocznej konferencji WWDC, zespół Tima Cooka oficjalnie ogłosił, że przechodzi na własne procesory ARM. Dowiedzieliśmy się, że pierwsze komputery oparte o nową architekturę mają zadebiutować jeszcze w tym roku, a pełne przejście ma nastąpić w ciągu w dwóch najbliższych lat.
Według byłego inżyniera Intela, Francoisa Piednoela, decyzja o zastosowaniu własnych układów dojrzewała w zarządzie Apple od kilku lat, a konkretnie od 2015 roku, kiedy to procesory Intel Skylake trafiły do Maków. Układy dostarczone przez „Niebieskich” miały bowiem poważne problemy z jakością i stabilnością, co oczywiście negatywnie wpływało na produkty z Cupertino, a także wymagało dodatkowej pracy programistów w kwestii optymalizacji i dostosowania oprogramowania.
Oczywiście, oprócz ewentualnej niezadowalającej jakości architektury Skylake, powodów było więcej. Po pierwsze, przesiadka na układy ARM pozwoli uwolnić się od cyklu rozwojowego Intela. Po drugie, Apple zyska większą kontrolę, zarówno nad sprzętem, jak i oprogramowaniem. Do tego może dojść wyższa wydajność przy mniejszym zapotrzebowaniu na energię, co powinno pozytywnie wpłynąć na czas pracy MacBooków.
MacBook Pro z procesorem Apple jeszcze w tym roku
Mogłoby się wydawać, że pierwsze komputery napędzane autorskimi układami będą skierowane do mniej wymagającego użytkownika. Według analityka Ming-Chi Kuo, mającego na koncie wiele sprawdzonych przecieków o planach Apple, firma Tima Cooka zamierza od razu spróbować sił na rynku bardziej profesjonalnych sprzętów.
W czwartym kwartale tego roku ma zadebiutować 13,3-calowy MacBook Pro z procesorem Apple. To właśnie on będzie pierwszym przedstawicielem komputerów z układami opartymi na architekturze ARM. Ponadto, w podobnym okresie lub na początku 2021 roku oferta ma zostać rozszerzona o kolejne urządzenie z autorskim procesorem Apple – MacBooka Air.
Wprowadzenie od razu MacBooka Pro z chipsetem opartym na architekturze ARM może wydawać się dość ryzykownym krokiem. Z drugiej strony, należy zaznaczyć, że jego sercem będzie procesor bazujący na Apple A14, ale z większą liczbą rdzeni i niewykluczone, że również z innymi usprawnieniami. Nie zdziwię się, jeżeli firmie Tima Cooka uda się pod względem wydajności pobić układy Intel Core i5, stosowane w obecnych laptopach z linii Pro, a dodatkowo zapewnić dłuższy czas pracy na akumulatorze.