Pierwsze urządzenia z Cupertino, które będa wyposazone w ekrany mini LED, zadebiutują już niebawem. MacBook Air jednak będzie musiał trochę poczekać na nową technologię.
Apple przejdzie na ekrany mini LED
Według wielu źródeł, często uznawanych za wysoce wiarygodne, zespół Tima Cooka w tym roku zacznie wprowadzać technologię mini LED do swoich urządzeń. Ma ona znaleźć zastosowanie w iPadach, początkowo prawdopodobnie w modelach z linii Pro, a także w MacBookach i tutaj także zacznie się od wariantów Pro.
To jak najbardziej dobra informacja dla użytkowników. W końcu, mini LED charakteryzuje się lepszymi parametrami względem LCD – poprawie ulegną m.in. jasność, kontrast i odwzorowanie kolorów, które zbliży się do wyświetlaczy AMOLED. Dodatkowo, zaletą będzie mniejsze zapotrzebowanie na energię.
Prawdopodobnie w ciągu najbliższych lat „tradycyjne” LCD całkowicie znikną z oferty. Po tegorocznych premierach, nowe ekrany mają również trafić do tańszych urządzeń – MacBook Air czy podstawowy iPad. Warto dodać, że trwają również prace nad technologią micro LED, aczkolwiek ona wskazywana jest jako następca OLED-ów, a więc zastosowanie znajdzie w iPhone’ach i Apple Watchach.
MacBook Air z ekranem mini LED w przyszłym roku
Serwis MacRumors, powołując się na nowy raport dostarczony przez DigiTimes, który oparty jest na informacjach pochodzących z łańcucha dostaw Apple, wskazuje, że pierwszy MacBook Air wyposażony w wyświetlacz mini LED zadebiutuje w 2022 roku.
Niewykluczone, że wraz z nowymi ekranami, Apple w końcu zdecyduje się na odświeżenie wyglądu. Owszem, MacBook Air wciąż wygląda dość świeżo, ale chociażby dzięki zastosowaniu autorskiego układu ARM, jego przyszłe wersje mogą być smuklejsze. Miejmy również nadzieję, że firma zmniejszy szerokość ramek otaczających ekran – konkurencja już teraz pod tym względem prezentuje się lepiej.
Ming-Chi Kuo, analityk znany z ujawniania planów Apple, twierdzi, że szykowane zmiany (jeszcze lepszy procesory ARM, ekrany mini LED i odświeżone wzornictwo) pozytywnie przełożą się na sprzedaż MacBooków w najbliższych latach. Oczekuje on naprawdę sporych wzrostów. Czy faktycznie tak będzie? O tym przekonamy się już niebawem. Jedno jest jednak pewne – nowe laptopy z Cupertino zapowiadają się naprawdę interesująco.