W świecie komputerów z logo nadgryzionego jabłka dzieje się ostatnio całkiem sporo. Jak wynika z najnowszych informacji, Apple planuje wprowadzić model znany obecnie pod nazwą Mac Studio.
Autorski procesor i duża wydajność
Przez wiele lat Apple, pod wodzą już Tima Cooka, zaniedbywało linię swoich komputerów. Trzeba przyznać, że niewiele się działo, a kolejne generacje MacBooków i stacjonarnych Maków nie wzbudzały naprawdę dużego entuzjazmu. W końcu jednak, po okresie stagnacji i nudy, firma zdecydowała się zakończyć związek z intelem i przejść na autorskie układy ARM.
Przejście na procesory wykonane w architekturze ARM nie tylko przyniosło odczuwalne zmiany w środku komputerów Apple, ale również powiew świeżości w kwestii wzornictwa. Dopiero co mogliśmy zobaczyć MacBooki Pro z notchem, a producent iPhone’ów już szykuje kolejne urządzenia, które mają zauważalnie różnić się względem swoich poprzedników – np. MacBook Air 2022.
Według serwisu 9to5Mac, powołującego się na własne źródła, sprzętowych nowości w segmencie komputerów z Cupertino ma być jeszcze więcej niż dotychczas sądziliśmy. Jednym z nowych sprzętów będzie Mac Studio, mający być pomostem pomiędzy Makiem nimi a Makiem Pro.
Mac Studio ma wyraźnie bazować na Maku mini, ale jego specyfikacja powinna zadowolić bardziej wymagających użytkowników, którzy niekoniecznie potrzebują wydajności oferowanej przez topowe komputery z linii Pro.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że obecnie testowane są dwie wersje nowego komputera. Sercem pierwszej jest układ M1 Max, który znalazł się już w MacBookach Pro 2021. Z kolei w drugiej ma siedzieć jeszcze nieujawniony procesor, mający zapewniać wydajność na wyższym poziomie niż wspomniany przed chwilą M1 Max.
Warto dodać, że bohater tego tekstu prawdopodobnie pojawił się już we wcześniejszych przeciekach. Mark Gurman z Bloomberga wskazał, że Apple pracuje nad mniejszą wersją Maka Pro, która miałaby zostać wyposażona w układ Apple Silicon, składający się z 40 rdzeni CPU i 128 rdzeni GPU. Możliwe, że tak naprawdę jest to Mac Studio.
Mac Studio i Apple Studio Display
Oczywiście nowy komputer niekoniecznie musi nazywać się Mac Studio, aczkolwiek to właśnie ta nazwa obecnie pojawia się najczęściej. Ponadto mogłaby ona pasować do monitora Apple Studio Display, który podobno również jest opracowywany w Cupertino.
Nowy ekran ma charakteryzować się rozdzielczością 7K, a także ma być wyposażony w dedykowany układ scalony zaprojektowany przez Apple. Niewykluczone, że ze względu na zbliżone nazewnictwo będzie promowany wraz z Mac Studio jako idealny zestaw do pracy stacjonarnej.
Możliwe, że na oba urządzenia musimy jeszcze trochę poczekać. Nie brakuje bowiem głosów, że nie zostaną one zaprezentowane na najbliższej konferencji, zaplanowanej na wtorek 8 marca.