CEO Xiaomi, Lei Jun, bardzo chętnie porusza temat Mi Note 2. Ostatnio zdradził, że masowa produkcja tego smartfona już ruszyła. Teraz natomiast poinformował, że szykowana jest jeszcze… niespodzianka.
Lei Jun nie dał jednak nawet jednej, malutkiej wskazóweczki, co to może być. Musimy więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na premierę – a ta, podobno, już w listopadzie. Chyba, że wcześniej ktoś „uprzejmy” nam zdradzi, co – oprócz Mi Note 2 – szykuje Xiaomi.
Przy okazji w sieci pojawiła się kolejna, domniemana specyfikacja smartfona. Jest ona nieco inna niż mówiło się wcześniej i obejmuje: obustronnie zakrzywiony wyświetlacz od LG ze wsparciem dla technologii, rozpoznającej siłę nacisku palca, procesor Qualcomm Snapdragon 835, 6GB RAM, 128GB pamięci wewnętrznej, podwójny aparat 21 Mpix i czytnik linii papilarnych ukryty pod wyświetlaczem (to samo planuje również Samsung i Apple).
Xiaomi Mi Note 2, mimo tak wyśrubowanej specyfikacji, ma podobno kosztować zaledwie 1999 juanów (~1200 złotych), czyli dokładnie tyle samo, co Mi 5 i Mi 5S w dniu premiery.
Źródło: TouTiao przez Xiaomi Today