Terminal Linuksa może posłużyć do wielu rzeczy. Pozwala na zainstalowanie nowych aplikacji, zdobycie informacji o urządzeniu i jego podzespołach, a nawet na kompilowanie projektów. Niektórym użytkownikom Linuksa może posłużyć również do… tworzenia listy rzeczy do zrobienia.
Terminal w systemach typu Linux to jedno z najważniejszych miejsc w całym OS-ie. To właśnie z tego miejsca mamy możliwość m.in. zainstalować nowe programy czy pobrać informacje o sprzęcie. Niektórzy deweloperzy próbują jednak rozbudować możliwości Terminala o kolejne, nierzadko całkiem przydatne elementy. Mnie na przykład bardzo zainteresował pomysł tworzenia list do zrobienia (to-do-list) prosto w Terminalu.
Taskbook
Do tworzenia notatek i listy zadań w Terminalu posłuży nam aplikacja Taskbook. Zacznijmy od tego, jak ją zainstalować. W systemie Ubuntu 18.04 jest to dosyć proste. Wystarczy w Terminalu wpisać poniższą komendę:
sudo npm install --global taskbook
Może się jednak okazać, że Terminal poinformuje nas o użyciu nieznanej mu komendy npm. Wtedy należy wpisać:
sudo apt update sudo apt install nodejs sudo apt install npm sudo npm install --global taskbook
I już. Aplikacja Taskbook powinna zostać zainstalowana na naszym komputerze. Przejdźmy więc do tego, jak z niej korzystać. Po wpisaniu komendy tb wyświetli nam się tablica z wypisanymi wszystkimi notatkami i rzeczami do zrobienia.
Aby dodać nowe zadanie, wystarczy napisać tb -t treść_zadania
Żeby zaznaczyć daną rzecz jako wypełnioną, należy z kolei wpisać tb -c numer_zadania
Natomiast aby stworzyć notatkę, trzeba napisać tb -n treść_notatki
Jak widzicie, komendy potrzebne do korzystania z aplikacji są bardzo intuicyjne i proste. Jeśli natomiast chcecie poznać ich więcej, to wystarczy wpisać tb –help, co sprawi, że na naszym ekranie wyświetlą się wszystkie komendy wraz z ich opisami, z których możecie korzystać.
Dla tych, którzy szukają lekkiej aplikacji do tworzenia prostych list zadań i notatek, Taskbook może okazać się pomocnym narzędziem, chociaż dla większości zapewne będzie to tylko ciekawostką. Niemniej muszę przyznać, że autor programu miał bardzo ciekawy pomysł i bardzo dobrze go urzeczywistnił.
Aplikacje w Terminalu
To oczywiście nie jedyna tego typu aplikacja terminalowa. Podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Rosji ktoś przygotował narzędzia pozwalające śledzić wyniki nie tylko w linuksowym Terminalu, ale również w PowerShell w systemie Windows.
Największym zdziwieniem dla mnie było natomiast słuchanie muzyki ze Spotify w Terminalu. Tak, to możliwe i mało tego, może okazać się całkiem wygodne. Posłużyć nam do tego może aplikacja Tizonia, która pozwala na streaming muzyki nie tylko ze Spotify, ale również z YouTube, jak i Google Music. Myślę, że tej aplikacji będę jednak musiał poświęcić oddzielny artykuł, bowiem jest to naprawdę ciekawe narzędzie.
Polecamy również:
https://www.tabletowo.pl/2018/05/22/linux-pop_os-wrazenia/
Artykuł powstał na bazie wpisu na OMG!Ubuntu