Jak wykorzystać salony LG, z których znikną smartfony koreańskiego producenta? Według Apple, najlepiej nadadzą się one do sprzedaży iPhone’ów. Nie wszyscy są jednak zachwyceni z tego pomysłu.
LG jako sprzedawca iPhone’ów?
Południowokoreański producent postanowił zwinąć się z rynku smartfonów, skupiając się na innych filarach swojej działalności. Szkoda, bowiem niejednokrotnie udowodnił, że potrafi tworzyć naprawdę ciekawe urządzenia, a także nie boi się bardziej innowacyjnego podejścia.
Według wcześniejszego raportu, całą sytuacją zainteresował się zespół Tima Cooka. Apple ma bowiem prowadzić wstępne rozmowy, które zakładają współpracę z LG. Firma z Korei Południowej miałaby sprzedawać iPhone’y w swoich salonach, na rodzimym rynku. Docelowo nawet w około 400 oficjalnych sklepach. W ten sposób Apple zyskałoby dodatkową możliwość dotarcia do klientów, a niewykluczone, że również przełożyłoby się to na zwiększenie sprzedaży iPhone’ów.
Plany wzbudzają liczne kontrowersje
Jak informuje TheKoreaHerald, zamiary Apple spotkały się z reakcją lokalnych dystrybutorów smartfonów, a także Koreańskiej Komisji ds. Partnerstwa Korporacyjnego. Nie brakuje opinii, że takie działania byłyby złamaniem prawa przez LG.
Wspomniana komisja powołuje się na pakt, który w 2018 roku został podpisany przez LG. Według niego, firma zobowiązała się dążyć do umożliwienia konkurowania mniejszym graczom w branży. Podobną umowę podpisał również Samsung. W dużym skrócie, dwóch największym producentów smartfonów zobowiązało się ograniczyć sprzedaż wyłącznie swoich urządzeń we własnych salonach, aby nie rywalizować z mniejszymi dystrybutorami.
Należy jednak zaznaczyć, że pojawiają się głosy o zmianie założeń umowy. Wynika to z prostego faktu – LG nie będzie już sprzedawać i produkować własnych smartfonów. W związku z tym, niekoniecznie musi wciąż godzić się na wcześniej nałożone ograniczenia. Komisja wskazuje, że obie strony będą musiały skoordynować i wypracować nowe porozumienie w tej sprawie, aczkolwiek nic nie jest jeszcze pewne. Tym bardziej, że sprzedaż iPhone’ów wzbudza sprzeciw słabszych graczy, którzy obawiają się sporej utraty zysków po rozpoczęciu współpracy LG z Apple.