Wsparcie modeli ze średniej i niższej półki bardzo często pozostawia wiele do życzenia, chociaż mnie osobiście przestało to już dziwić, skoro producenci mają problem nawet z tym, aby choćby swoje flagowce aktualizować regularnie. LG nie zapomni jednak o właścicielach modeli LG Q6 i LG K11, ponieważ właśnie zapowiedziało dla nich dużą aktualizację systemową, chociaż nie do Androida Oreo.
Na początku muszę się Wam przyznać, że wpadłem w lekką konsternację, kiedy przeczytałem o aktualizacji dla modelu LG K11, ponieważ nie przypominałem sobie, aby LG wypuściło takowy na rynek. Poszukiwania w Google utwierdziły mnie w tym przekonaniu i dopiero (najpierw) Kasia oraz (potem) Jarosław Bukowski z LG (który zwie się Samozwańczym Ewangelistą Kościoła Life’s Good) uświadomili mnie, że LG K11 to nic innego, jak LG K10 2018, tylko pod inną nazwą, stworzoną specjalnie na potrzeby polskiego rynku:
LG K11 to techniczne ten sam model, co zaprezentowany na targach MWC LG K10 (2018). Zmieniliśmy nazwę na nasz rynek między innymi po to, by ułatwić jego odpowiednie pozycjonowanie względem zeszłorocznej serii.
— Jarek Bukowski (@bukosss) April 18, 2018
Zaraz potem wpadłem jednak w kolejną konsternację, ponieważ w takim razie polski oddział LG zapowiedział aktualizację dla modelu, którego de facto jeszcze nie ma w sprzedaży – i na dobrą sprawę nie wiadomo, kiedy się w niej pojawi, gdyż nawet nie ma go choćby na oficjalnej stronie LG. Niestety, od Jarosława Bukowskiego nie udało mi się dowiedzieć, kiedy smartfon będzie dostępny w naszym kraju:
Poinformujemy w stosownym momencie
— Jarek Bukowski (@bukosss) April 18, 2018
Gdybyście – tak, jak ja – zastanawiali się, dlaczego w takim razie polski oddział LG informuje o aktualizacji dla modelu, którego oficjalnie nie ma jeszcze w Polsce, to wiedzcie, że „ta informacja nie dotyczy tylko Polski”. Mnie ta argumentacja zupełnie nie przekonuje i uważam, że informacja ta powinna zostać opublikowana dopiero wtedy, kiedy LG K11 faktycznie pojawi się na naszym rynku. Skoro jednak słowo się rzekło, nie pozostaje mi nic, jak tylko wymienić nowości, jakie przyniesie obiecywana aktualizacja systemowa, którą dostanie też LG Q6.
LG skupiło się w niej przede wszystkim na dodaniu nowych funkcji w aplikacji aparatu. Pojawi się więc tryb portretowy, umożliwiający rozmazanie tła za fotografowanym obiektem oraz funkcja Flash Jump Shot, która co trzy sekundy wykonuje zdjęcie (maksymalnie 20 zdjęć), a następnie automatycznie łączy je w plik GIF. Oprócz tego, samowyzwalacz będzie mógł sygnalizować upływające sekundy kolejnymi błyskami diody doświetlającej.
Producent chce także poprawić komfort użytkowania smartfona. W tym celu do aplikacji Smart Doctor dodał cztery kolejne funkcje diagnostyczne (co oznacza wzrost z 36 do 40 pozycji). Program ma na celu zoptymalizować pracę urządzenia, aby korzystanie z niego było jeszcze przyjemniejsze. Warto dodać, że jest dostępny dla wszystkich sprzętów z oferty działu mobilnego LG.
LG nie sprecyzowało, kiedy dokładnie rozpocznie się proces udostępniania aktualizacji dla LG K11 i LG Q6. Producent nigdzie nie wspomina też, że ww. modele otrzymają aktualizację do Androida Oreo, więc zwyczajnie się jej nie spodziewajcie, bo jej nie dostaną. A przynajmniej nie teraz:
Nie ma o tym wzmianki w obecnej informacji, to prawda. Ale nie oznacza to, że nie dostaną. Po prostu zwyczajowo potwierdzamy takie duże aktualizacje, o ile są, bliżej ich dostępności.
— Jarek Bukowski (@bukosss) April 18, 2018
Polecamy również:
https://www.tabletowo.pl/2017/08/09/recenzja-test-lg-q6/
Źródło: Biuro Prasowe LG Polska, własne
