Samsung jako jedyny produkuje elastyczne ekrany OLED do iPhone’ów już od czasów iPhone’a X. Ostatnio nawet Apple zapłaciło mu karę, ponieważ nie kupiło od niego tylu paneli, ile początkowo zadeklarowało. Mimo spadającej sprzedaży iPhone’ów, koncern z Cupertino postanowił rozszerzyć współpracę z LG Display, które wkrótce zacznie produkować także wyświetlacze OLED do high-endowych smartfonów amerykańskiej firmy.
Jeszcze nie tak dawno niemal 100% wszystkich ekranów OLED do inteligentnych telefonów produkował Samsung – w trzecim kwartale 2017 roku było to aż 98,5%. Ostatnio jednak, po raz pierwszy w historii, udziały południowokoreańskiego przedsiębiorstwa w tej gałęzi rynku spadły poniżej 90%, do 85,7%. Wynika to z faktu, że szczególnie szybko produkcję zwiększa chińskie BOE Technology, które dostarcza m.in. wyświetlacze do Huawei Mate 20 Pro.
LG Display również sukcesywnie rozwija swoje linie produkcyjne, przeznaczone do wytwarzania ekranów OLED, dzięki czemu może zdobywać nowe kontrakty na dostarczanie tego typu paneli. Do tej pory Koreańczycy zapewniali takie wyświetlacze m.in. do wspomnianego już Huawei Mate 20 Pro, a także Google Pixel 2 XL i smartwatcha Apple Watch.
Wkrótce LG Display rozpocznie produkcję elastycznych ekranów OLED do high-endowych smartfonów Apple. Według południowokoreańskiego serwisu ETNews, mają one trafić do przyszłorocznych iPhone’ów, aczkolwiek niewykluczone, że Koreańczycy dostarczą też jakiś procent wyświetlaczy tego typu do następców iPhone’ów XS i XS Max.
Jest to możliwe, ponieważ według wcześniejszych doniesień, ekrany produkcji LG Display pomyślnie przeszły testy jakościowe Apple i Koreańczycy dostali zielone światło do ich produkcji. Jeśli rzeczywiście trafią one już do tegorocznych iPhone’ów, to zapewne dowiemy się o tym dopiero wtedy, gdy trafią one na rynek i ktoś je rozbierze na części.
Nie wiadomo jednak, za jaką część dostaw może odpowiadać LG Display, ale można się spodziewać, że na początku będzie ona zdecydowanie mniejsza w porównaniu do Samsung Display. Przedsiębiorstwo zapewne zwiększy dostawy dopiero w 2020 roku.
*Na zdjęciu tytułowym iPhone X (pod linkiem znajdziecie jego recenzję przygotowaną przez Kasię)
Źródło: ETNews