Lenovo opublikowało swoje wyniki finansowe za drugi kwartał fiskalny, kończący się 30 września bieżącego roku. Są straty, ale są też i zyski. Można odnieść wrażenie, że firma spodziewała się gorszych wyników, jednak nowa seria Moto spotkała się ze sporym zainteresowaniem.
Ogółem dochody wyniosły 11.2 miliarda dolarów, co oznacza spadek o 8% względem zeszłego roku, jednak jednocześnie jest to 12% wzrostu w porównaniu z poprzednim kwartałem.
Lenovo sprzedało w ubiegłym kwartale 14 milionów telefonów, co jest 25-procentowym wzrostem w porównaniu do pierwszego kwartału 2015 roku. Sam wydział mobilny wygenerował 2 mld dolarów przychodu, co znów jest gorszym wynikiem niż ten osiągnięty rok temu (o 12%), ale też lepszym od podsumowania kwartału poprzedniego (i to o 20%). Co prawda, po odliczeniu kosztów operacyjnych, kosztów uzyskania przychodów i tak dalej, dział mobile i tak jest na minusie (156 mln dolarów), ale są to kwota mniejsza, niż w poprzednich okresach rozliczeniowych.
Lenovo szczególnie dobrze radzi sobie w Indiach, gdzie zanotowano 15-procentowy skok sprzedaży w porównaniu z tym samym okresem 2015 roku. Wprowadzenie na rynek Lenovo Z2 Plus i Moto Z Play powinno dać kolejny zastrzyk gotówki firmie – zapewne będzie widoczny w kolejnym zestawieniu finansowym.
Liczby te nie są jakieś zatrważające, jednak dla Lenovo to jak wygrana – odkąd uruchomiono sprzedaż Moto G4 i Moto Z, zainteresowanie marką wzrosło o 40%. Sama seria Moto Z przekroczyła już 1 milion sprzedanych egzemplarzy, a firma stara się utrzymać dobrą passę i dobić do 3 milionów sztuk tych smartfonów w ciągu roku od premiery. Robi to między innymi przez aktywne wspieranie Moto Mods – na przykład współpracując z Indiegogo, platformą crowdfundingową, na której będzie można kupić dodatki zaprojektowane przez niezależnego twórcę.
zdjęcie wyróżniające: Moto G4 Plus
źródło: Lenovo via androidcentral.com
