Lenovo LePad to tablet widmo. To zdanie najlepiej określa urządzenie tego producenta. Pojawia się i znika… Jego oficjalna prezentacja miała miejsce na targach CES 2010, a jego rynkowa premiera wciąż jest przesuwana. Jeszcze jakiś czas temu mówiło się, że trafi do sprzedaży przed końcem 2010 roku – nie wyszło. Później pojawiła się informacja, że na początku 2011 roku – też nie wyszło. W końcu jednak po ponownej prezentacji tabletu na CES 2011 firma Lenovo ogłosiła, że jej tablet pojawi się na półkach sklepowych w czerwcu.
Yang Yuanqing, CEO Lenovo, zapowiedział, że trwają prace nad następcą modelu LePad. Jedyne, co wiadomo na jego temat, to to, że będzie pracował w oparciu o Androida (nie wiadomo jednak w której wersji) oraz że ma być cieńszy od poprzednika. Na rynku ma zadebiutować we wrześniu lub październiku, czyli 3-4 miesiące po rynkowej premierze pierwszej generacji LePada (który ma trafić do sprzedaży w czerwcu).
Warto przypomnieć dość długą historię pierwszego tabletu Lenovo. Początkowo plan firmy zakładał, że będzie to sprzęt pracujący w oparciu o autorską, linuksową platformę Skylight, Szybko jednak okazało się, że jest ona niedoskonała i trzeba ją zastąpić czymś ciekawszym i bardziej popularnym – wybór padł na Androida. Więcej na temat Lenovo LePad i stacji dokującej przeczytasz tutaj.
Historia lubi się powtarzać. Ciekawa więc jestem czy Lenovo znów będzie zwlekało z wprowadzeniem na rynek swojego tabletu ponad rok…