Aktualnie to głównie Dell oferuje modele laptopów z preinstalowaną dystrybucją Linuksa. Zwykle mamy wtedy do czynienia z Ubuntu. Do tej szajki dołączą wkrótce Thinkpady od Lenovo.
Thinkpady z Linuksem
Podczas tegorocznego Red Hat Summit ogłoszono dość niecodzienną współpracę między Red Hat i Lenovo. Producent laptopów zapowiedział pojawienie się w portfolio notebooków z preinstalowanym systemem Linux. Będzie to dystrybucja przeznaczona dla stacji roboczych, czyli Fedora.
Fedora będzie możliwa jako opcja systemu operacyjnego przy zakupie laptopów Thinkpad P53 oraz Thinkpad X1 Gen8. Niewykluczone, że Lenovo rozszerzy ofertę systemu Linux na kolejne modele.
Mark Pearson, starszy programista Linux, odpowiedzialny za wdrożenie tego programu w Lenovo, bardzo optymistycznie wypowiedział się na temat nadchodzącej współpracy:
„Lenovo cieszy się, że może stać się częścią społeczności Fedora. Chcemy zapewnić optymalne działanie systemu Linux na naszych produktach. Jesteśmy zaangażowani w tę współpracę i uczenie się od społeczności open source.”
Być może niejeden fan Linkuksa będzie kręcił nosem, dlaczego wybraną dystrybucją nie zostało Ubuntu. Inni z kolei będą wdzięczni za wprowadzenie pewnego rodzaju świeżości w temacie. Tak czy siak, powodów takiej decyzji nie wyjaśniono. Oczywiście, w razie czego, użytkownik będzie mógł samodzielnie zastąpić Fedorę swoim ulubionym Ubuntu czy innym popularnym wydaniem Linuksa.
Lenovo podkreśla, że każdy laptop z Linuksem będzie gotowy do działania po wyjęciu z pudełka dzięki oprogramowaniu pochodzącemu z głównych repozytoriów Fedory.
Choć osobiście nigdy nie brałem pod uwagę, żeby mój główny, a nawet zapasowy komputer działał na Linuksie, domyślam się, że przynajmniej niektórzy z radością przyjrzą się ofercie Lenovo, kiedy pierwsze modele notebooków z alternatywnym systemem operacyjnym trafią do dystrybucji.
Apple Music w przeglądarce. Muzyki posłuchamy teraz nawet na Linuksie
źródło: arstechnica, Fedora