Asus podał ceny laptopów ZenBook, które zaprezentowano po raz pierwszy w czerwcu. Zaskoczenia raczej nie ma – seria ta zawsze „startowała” z okolic 4 tysięcy złotych i nie inaczej jest tym razem.
Dwie rzeczy: lekkość i smukłość
To najważniejsze cechy nowych modeli ZenBook 13 oraz Zenbook 14, rzecz jasna poza innymi oczywistymi zaletami. Asus podkreśla tak często, jak tylko się da, że są to laptopy o niezwykłych możliwościach mobilnych. I rzeczywiście coś w tym jest, bo ZenBook 13 waży tylko 1,07 kg, za oba modele mierzą zaledwie 13,9 mm w profilu.
Producent chwali się kompletem przydatnych portów – ZenBook 14 dysponuje pełnowymiarowym gniazdem HDMI oraz złączem USB Type-A, jak również gniazdem Thunderbolt 3 USB-C oraz czytnikiem kart microSD. Można więc podpiąć do niego niemalże wszystko, oprócz… słuchawek ze złączem audio jack 3,5 mm. Tak, nowe ZenBooki nie mają gniazda słuchawkowego, co można nazwać łagodnie drobnym nieporozumieniem.
Trudno jednak zarzucić nowym ZenBookom jakąś inną istotną wadę czy brak – przynajmniej patrząc na specyfikację, obejmującą procesor Intel Core i7 1065G7, 8 GB lub 16 GB RAM-u, dysk SSD PCIe 3.0 (512 GB lub 1 TB), touchpad z charakterystycznym dla Asusa planem numerycznym (NumberPad 2.0), Wi-Fi 6 i Bluetooth 5.0. Do tego mamy kamerę przednią z czujnikiem podczerwieni dla Windows Hello.
Ceny ZenBooka 13 i ZenBooka 14
Na stronie Asusa mamy do dyspozycji dwa modele UX425 z ekranem 14 cali, terabajtowymi dyskami SSD i 16 GB RAM, różniące się od siebie jedynie wersją systemu Windows 10, za:
- 5199 zł z Windows 10 Home
- 5499 zł z Windows 10 Pro
Jest jeszcze opcja z 8 GB RAM i dyskiem SSD 512 GB za 3999 zł, którą można znaleźć w x-komie. Nie udało mi się namierzyć w żadnym polskim sklepie ZenBooka 13, więc można założyć, że ten trafi do sprzedaży w naszym kraju w jeszcze późniejszym terminie.