Instagram miał do tej pory bardzo niewygodne rozwiązanie w Instastories, związane z lajkami na Relacjach. Na szczęście się to zmienia.
I nastał porządek w prywatnych wiadomościach
Jeśli tylko publikujemy regularnie Relacje na Instagramie, to znamy ten temat. Jak dotąd, za każdym razem, kiedy ktoś pozostawił „kciuk w górę” przy naszym Stories, otrzymywaliśmy odnośnie tego powiadomienie w prywatnych wiadomościach. W konsekwencji, jeśli Relacja była lubiana przez wiele osób, nasza skrzynka potrafiła zapychać się w mgnieniu oka. Scrollowanie przez dziesiątki reakcji na nasze posty potrafiło być męczące, a i w zalewie tego typu wiadomości, łatwo było przegapić te bardziej wartościowe.
Twórcy Instagrama poszli po rozum do głowy. Akurat w święto zakochanych postanowili ogłosić pewną nowość związaną z Relacjami. Od teraz przy Stories będzie można pozostawiać lajki.
Oglądając Stories, obok ikony wysłania wiadomości prywatnej do twórcy Relacji, zobaczymy serduszko, za pomocą którego zalajkujemy daną publikację. Nie będzie przy nim jednak żadnego licznika. Co ważne, osoba publikująca nie będzie musiała teraz przegrzebywać się przez lajki pokazywane w prywatnych wiadomościach – zamiast tego zobaczy listę osób, które polubiły dane Stories. To wszystko.
Z pewnością będzie to spora pomoc dla twórców, codziennie publikujących Instastories. Po zastosowaniu powyższych zmian, sekcja prywatnych wiadomości nareszcie stanie się miejscem, gdzie będziemy mogli skupić się na konwersacjach, a nie będzie zamieniać się w składowisko reakcji osób, które w odpowiedzi na nasze Relacje wysłały nam emotikonę.
Instagram zamierza wprowadzić kolejne modyfikacje w swojej aplikacji, ale dowiemy się o nich dopiero w przyszłym tygodniu. Jak na razie – cieszmy się porządkiem w DM-ach. I wiadomo – oglądajcie nasze Stories Tabletowo i lajkujcie do oporu!