facepalm
fot. karatara | Pexels

Ta kobieta kupiła słuchawki Apple AirPods i się ośmieszyła

Jedna z użytkowniczek TikToka poczuła się upokorzona, gdy chciała skorzystać z oficjalnego serwisu Apple, bo jej słuchawki AirPods nie działały poprawnie. Nie spodziewała się takiego obrotu spraw.

Chciała naprawić słuchawki Apple AirPods, a spaliła się ze wstydu

Żaden sprzęt nie jest niezawodny, nawet taki, za który słono się płaci. Na szczęście istnieje coś takiego jak gwarancja i rękojmia, przynajmniej w Polsce, bo nie w każdym kraju konsumenci mają aż tyle praw. Apple, w kwestii serwisu, słynie jednak z bardzo prokonsumenckiego podejścia, co klienci nierzadko nieuczciwie wykorzystują, myśląc, że skoro można, to dlaczego nie skorzystać?

Kayla Bishop nie miała zamiaru wystrychnąć na dudka pracowników Genius Bar w Apple Store, do którego udała się, bo jej AirPodsy przestały działać po tygodniu użytkowania. Nie spodziewała się jednak takiego obrotu spraw. Pracownik bardzo szybko uświadomił ją bowiem, że jej słuchawki to… podróbki.

Na filmie, który Kayla Bishop opublikowała na swoim kanale na TikToku, widać, że oryginały odpychają się wzajemnie, podczas gdy podróbki nie. Kobieta przyznała, że poczuła się upokorzona, gdy uświadomiono jej, że kupiła nieoryginalne AirPodsy.

@itskaylabishop

Well makes sense that they stopped working after a week😅. I was mortified, yall! Count your days, scammers!!!! #embarrassing #applestore

♬ original sound – Kayla Bishop

Oczywiście została odesłana z kwitkiem, ponieważ firma z Cupertino nie mogła uznać jej reklamacji. W opisie pod filmem napisała jednak liczcie swoje dni, oszuści!!!!, aczkolwiek nie dała (jeszcze?) znać, jak idzie jej zemsta.

To ważna lekcja dla każdego

Historia, jaką podzieliła się Kayla Bishop, powinna być dla każdego przestrogą, żeby robić zakupy wyłącznie w lokalnych sklepach samych producentów lub u autoryzowanych dystrybutorów sprzętów danej marki (mowa tu o elektronice). Najczęściej wiąże się to z większym wydatkiem, lecz jednocześnie daje gwarancję, że kupuje się oryginalny produkt i w razie problemów człowiek nie spali się ze wstydu, zgłaszając reklamację.

W Polsce mieliśmy ostatnio do czynienia z podobną sytuacją, gdy okazało się, że kupione w Niemczech smartfony Samsunga otrzymały aktualizację oprogramowania, przez którą użytkownicy mogą mieć problemy z zasięgiem w Polsce. Wtedy także zalecaliśmy, aby kupować produkty z oficjalnej, polskiej dystrybucji, bo daje to gwarancję funkcjonalności dostosowanej do polskich warunków.

Jak rozpoznać fałszywe słuchawki AirPods?

Niska cena jest jednak często skutecznym wabikiem. Jeśli zdecydujecie się kupić słuchawki AirPods z nieoficjalnej dystrybucji lub od innej osoby, istnieje kilka sposobów na sprawdzenie, czy są oryginalne.

Pierwszą wskazówką jest już opakowanie – jeśli sprawia złe pierwsze wrażenie, to jest to powód do tego, żeby zapaliła się czerwona lampka. Tak samo w sytuacji, gdy poszczególne elementy nie są idealnie spasowane i widoczne są szczeliny w miejscach, w których nie powinno ich być. Apple – firma pozycjonująca się jako marka premium, podobnie jak luksusowe marki bardzo dba o estetykę i schludność oraz przykłada uwagę do nawet najmniejszych szczegółów.

Zdarzają się jednak naprawdę dobre wizualnie podróbki – wtedy z pomocą może przyjść iPhone, który powinien automatycznie wykryć, że podłączono do niego nieoryginalne słuchawki. Można też zweryfikować numer modelu i numer seryjny, tzn. porównać widoczne na słuchawkach i te wyświetlane w menu Bluetooth na smartfonie. Ponadto można sprawdzić status gwarancji na stronie Apple – jeśli po wpisaniu numeru seryjnego pojawi się komunikat Wprowadź prawidłowy numer seryjny, znaczy to, że sprzęt jest nieoryginalny.