Firma Kruger&Matz, pomimo długoletniej obecności na rynku, wprowadza na polskie półki sklepowe stosunkowo niewiele nowych smartfonów. Nadszedł jednak czas na premierę kolejnej generacji budżetowego modelu marki. Na rynku właśnie debiutuje Kruger&Matz Live 9S.
Kruger&Matz Live 9S – specyfikacja
Jak informuje producent, niemal rok po premierze modelu Live 8, na rynku debiutuje ulepszony wariant dziewiątej odsłony smartfona serii Live. To, co wyróżnia nowy model, to bardziej zaawansowana specyfikacja techniczna – mówimy o czymś zdecydowanie większym niż drobny lifting.
Za napędzanie Kruger&Matz Live 9S odpowiedzialny jest układ MediaTek Helio G80. Nie jest to może najnowszy ani najbardziej zaawansowany układ, ale jednocześnie cechuje się naprawdę przyzwoitą wydajnością. Procesor wspierany jest przez 4 GB pamięci RAM, co nie napawa optymizmem – tutaj chciałoby się czegoś więcej.
Nie powinno być za to narzekania na pamięć wewnętrzną – producent oferuje 128 GB miejsca na dane. Gdyby komuś było mało, to jest możliwość rozszerzenia pamięci o kolejne 256 GB przy pomocy karty microSD. Model Kruger&Matz Live 9S reklamowany jest jako urządzenie świetnie nadające się dla osób, które potrzebują do pracy porządnego narzędzia o stałej wydajności, ale również dla tych, którzy lubią zanurzyć się w mobilnej rozrywce.
Pracować lub grać będzie można na ekranie IPS o przekątnej 6,67 cala i rozdzielczości Full HD+, który zapewni całkiem przyzwoite zagęszczenie pikseli. W górnej części ekranu znalazło się niewielkie, centralnie umieszczone wycięcie na kamerkę do selfie o wielkości 16 Mpix – wygląda to całkiem nowocześnie. Rażą co prawda nieco spore ramki, szczególnie ta dolna, ale całość prezentuje się zaskakująco dobrze.
Kruger&Matz Live 9S zapowiada się również na niezłego długodystansowca. Bateria o pojemności 5000 mAh w połączeniu z pozostałą specyfikacją powinna pozwolić na bardzo długie działanie z dala od gniazdka. Kiedy jednak przyjdzie nam naładować ogniwo, to z pomocą przyjdzie szybka, 18-watowa ładowarka.
Ciekawie prezentują się możliwości fotograficzne. Główny obiektyw 48 Mpix o przysłonie f/1.8 powinien zapewnić przyzwoitą jakość zdjęć. Wspomagać go będzie 5-megapikselowa jednostka o ultraszerokim kącie widzenia, a także aparat makro. Ostatni sensor będzie używany do wykrywania głębi ostrości – przy jego pomocy możliwe stanie się dostosowanie siły rozmycia tła wprost z aplikacji na smartfonie.
W nieco już zapomnianym miejscu – na pleckach – znalazł się czytnik linii papilarnych. Oprócz biometrii, Kruger&Matz Live 9S można odblokować również PINem lub przy pomocy twarzy (realizowanym prze kamerę do selfie). Pod względem łączności również jest dobrze. Bluetooth 5.0, GPS i NFC – te elementy specyfikacji sprawiają, że smartfonowi ciężko coś pod tym względem zarzucić. Smartfon obsługuje również dual-SIM i działa pod kontrolą Androida 11.
Cena i dostępność
Kruger&Matz Live 9S został wyceniony na 779 złotych, co wydaje się być rozsądną propozycją patrząc na potencjalne możliwości. Producent informuje, że w zestawie, oprócz smartfona, znajdują się również słuchawki, ładowarka z kablem USB typu C, silikonowe etui i szkło chroniące wyświetlacz.
Nowe urządzenie jest już dostępne do kupienia sklepach jak również bezpośrednio ze strony producenta. Myślę, że szukając budżetowej propozycji z pewnością warto będzie wziąć powyższy model pod uwagę – Kruger&Matz zaproponował ciekawie wyposażone urządzenie w rozsądnej cenie.