Google nie ma zamiaru spocząć na laurach i mimo już dużej popularności swoich Map, wciąż wzbogaca je o nowe funkcje. Tym razem mowa o udogodnieniu dla kierowców, którzy na podstawie informacji, prezentowanych w aplikacji, będą mogli tak zaplanować swoją podróż, aby przebiegła ona bez żadnych utrudnień i zajęła jak najmniej czasu.
Śmiem postawić tezę, że wśród czytających ten wpis nie znajdzie się nawet jedna osoba, która lubi stać w korkach. Teoretycznie łatwo jest określić, na jaką porę przypadają tzw. „godziny szczytu” i sprawić, że przejazd będzie płynny. W jednych miastach trwają one jednak krócej, w innych nieco dłużej. Po co więc ryzykować, skoro z pomocą telefonu możemy otrzymać dokładne informacje?
Pomysł, aby przedstawić dane na temat natężenia ruchu w różnych godzinach, mógł zostać zrealizowany dzięki olbrzymiej liczbie użytkowników Map Google, ale również aplikacji Waze. Widoczny na poniższym zdjęciu wykres prezentuje o jakiej porze najlepiej zaplanować podróż, aby trwała jak najkrócej. Czas ten jest wyróżniony kolorem zielonym.
Jak na razie usługa jest dostępna wyłącznie na terenie Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Mapy już teraz mogą powiadamiać o wzmożonym i odbiegającym od norm ruchu drogowym w okolicy. W tym przypadku mamy do czynienia z jeszcze bardziej rozbudowaną funkcją, która może pozwolić nam na zaoszczędzenie czasu. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że jak najszybciej pojawi się ona również w naszym kraju.
Źródło: Android Central
