zakupy przez internet zakupy w sieci
fot. Pixabay

To miała być konkurencja Allegro. Platforma znika po 7 miesiącach działalności

Słyszeliście kiedyś o wszystko.pl? No właśnie… Trudno powiedzieć, że platforma, o której mowa, odniosła sukces, bo w zasadzie nie udało się jej przebić do świadomości konsumentów. Nic więc dziwnego, że serwis, który miał duże aspiracje, kończy swoją działalność tak szybko.

Ta platforma miała być konkurencją Allegro

Jako że wielu osobom mógł umknąć fakt istnienia takiej platformy, warto zaznajomić się z jej, jak się okazuje, krótką historią. Za serwisem stoi polska firma Comarch, działająca w sektorze IT już ponad 3 dekady. Wszystko.pl zostało udostępnione wszystkim klientom pod koniec czerwca 2023 roku.

Był to klasyczny serwis e-commerce, w którym klienci mogli znaleźć produkty z przeróżnych kategorii, od elektroniki, przez dom i ogród, aż po zdrowie. Trzeba przyznać, że zapowiadało się całkiem dobrze. Strona internetowa była przejrzysta, intuicyjna i podobna do najbardziej znanego w Polsce serwisu tego typu, czyli Allegro. Comarch informował, że trwają już prace nad aplikacją mobilną. Ta ostatecznie nie powstała i jak się dziś dowiedzieliśmy, już nie powstanie, ponieważ wszystko.pl kończy działalność.

To koniec wszystko.pl

Pod adresem, pod którym znajdował się serwis, teraz możemy znaleźć jedynie informację o tym, że projekt wszystko.pl nie będzie kontynuowany. Od 15 lutego 2024 roku nie można już składać nowych zamówień. Wszyscy klienci, którzy kupili coś za pośrednictwem tej platformy przed tą datą, mogą spać spokojnie. Ich zakupy zostaną zrealizowane normalnie. Na swój panel w serwisie sprzedawcy będą mogli zalogować się do 30 kwietnia 2024 roku. Po tej dacie dostęp do konta, w tym do panelu sprzedawcy, zostanie zablokowany.

Comarch w komunikacie podkreśla, że technologia opracowana w ramach projektu wszystko.pl znajdzie zastosowanie w innych produktach ERP oferowanych przez grupę. Teraz firma planuje „skoncentrować się na realizacji bieżących, wysokomarżowych kontraktów oraz na znacznych inwestycjach”, m.in. w obszarze sztucznej inteligencji czy Krajowego Systemu e-Faktur.

Trudno dziwić się, że platforma nie stała się poważną konkurencją dla Allegro lub choćby alternatywą dla użytkowników. Największy w naszym kraju serwis e-commerce daje przecież kupującym choćby pakiet Smart!, dzięki któremu mogą oni uzyskać darmowe dostawy swoich zamówień. Zabrakło też z pewnością reklamy. Szczerze mówiąc, przez niecałe 7 miesięcy działania platformy ani razu nie widziałem reklamy lub sponsorowanego postu w mediach społecznościowych, który mówiłby o wszystko.pl.