Choć rynek tabletów z miesiąca na miesiąc ciągle traci na znaczeniu, to jednak nadal są producenci, którzy nie rezygnują z tego typu urządzeń i wypuszczają je na rynek. Jednym z nich jest Kodak, który w kooperacji z Archosem stworzył dwa tanie tablety.
Nowe tablety Kodaka są względnie tanie i nie zachwycają specyfikacją. Ja rozumiem – w sektorze urządzeń budżetowych ciężko wymagać wybitnych podzespołów, jednak pewne minimum należy zachować. Minimum, którego nie odnajdziemy w żadnym z dwóch nowych propozycji tego producenta. Oba tablety są do siebie dość podobne. Różnią się wielkością ekranu, baterią i pojemnością pamięci wewnętrznej.
W przypadku mniejszego urządzenia dostajemy ekran o przekątnej 7 cali i rozdzielczości 1024 x 600 pikseli, i ogniwo baterii o pojemności 2500 mAh. W przypadku większego modelu mamy wyświetlacz o przekątnej 10,1 cala i rozdzielczości 1280 x 800, a bateria ma 6000 mAh.
Obydwa tablety pracują na czterordzeniowym procesorze Mediatek MTK8321 Cortex-A53 o maksymalnej częstotliwości 1,3 GHz przy współpracy z 1 GB pamięci RAM. Oczywiście taka ilość pamięci operacyjnej w 2017 roku to największa skaza tych urządzeń. Zapewne niemalże od razu po wyjęciu z pudełka tablety nie będą wystarczająco wydajne. Na szczęście na pokładzie powinniśmy ujrzeć najnowszego Androida 7.0 Nougat oraz po dwa sloty na kartę mini SIM z obsługą 3G.
7-calowa propozycja została wyposażona w dysk wewnętrzny o pojemności 16 GB, natomiast 10-calowa w 32 GB. Dodaktowo obydwa tablety zostały wyposażone w slot na kartę pamięci microSD o maksymalnej pojemności 64 GB oraz w aparaty 8 Mpix z tyłu oraz 2 Mpix z przodu. Za mniejsze urządzenie przyjdzie nam zapłacić 399 złotych, natomiast za większe aż 599 złotych. Będą dostępne dwie wersje kolorystyczne – czarna i żółta.
Czy są to urządzenia dobre? Jak na ten moment ciężko jest to stwierdzić, choć patrząc na specyfikacje, nie można spodziewać się cudów, zwłaszcza, że ilość pamięci operacyjnej jest śmiesznie mała. Takie parametry tym bardziej rozczarowują, gdy spojrzymy na chińską konkurencję, gdzie za takie pieniądze możemy dostać już tablety z wyświetlaczami o rozdzielczości Full HD.
Źródło: Telix, AndroidHeadlines, zdnet.de, elandroidelibre.elespanol.com