Krótka historia serii Galaxy S FE jest pełna perturbacji i nieoczekiwanych zwrotów akcji, ponieważ producent musiał zmierzyć się z niespodziewanymi okolicznościami, wywołanymi m.in. przez pandemię COVID-19. Pomimo przeciwieństw Samsung nie zrezygnował z kontynuowania tej linii smartfonów. I nie będzie kazał długo czekać na kolejny model – Galaxy S24 FE.
Premiera Samsunga Galaxy S24 FE już niedługo
Nie bez powodu we wstępie niniejszego artykułu wspomniałem o licznych przeciwnościach losu, ponieważ przez nie smartfony z serii Galaxy S FE nie debiutowały na rynku w regularnych odstępach. Galaxy S20 FE miał premierę we wrześniu 2020 roku, Galaxy S21 FE w styczniu 2022 roku, a Galaxy S23 FE w październiku 2023 roku (do sprzedaży w Polsce trafił jednak dopiero w grudniu).
Naturalnie spodziewaliśmy się Galaxy S24 FE, ale jednocześnie nie wiedzieliśmy, kiedy Samsung może go zaprezentować. Właśnie dowiedzieliśmy się, że zaskakująco szybko, bo mniej niż rok po premierze Galaxy S23 FE. Konkretniej jest mowa o prezentacji już latem 2024 roku, czyli najpóźniej we wrześniu.
Jak donosi południowokoreański serwis The Elec, jeden z dostawców rozpoczął już masową produkcję chipów do ekranów do Galaxy S24 FE. Samsung ma duże oczekiwania wobec tego modelu, gdyż planuje wyprodukować „miliony egzemplarzy” – Koreańczycy prawdopodobnie liczą, że powtórzy on sukces pozostałej trójki z serii Galaxy S24.
Specyfikacja Galaxy S24 FE nie jest jeszcze znana, ale możecie być pewni, że poznamy ją przed oficjalną premierą urządzenia, podobnie jak jego design. W przypadku tego ostatniego należy się spodziewać podobnego wzornictwa jak w Galaxy S24 i Galaxy S24+.
Samsung ma w planach więcej przystępnych cenowo high-endów
Modele z serii Galaxy S FE stanowią tańszą alternatywę dla flagowców producenta. Wkrótce strategia ta może zostać rozszerzona na modele z linii Galaxy Z Fold i Galaxy Z Flip. Jeden z użytkowników portalu X (dawn. Twitter) udostępnił dwa zdjęcia, na których widać informacje na temat smartfonów Galaxy Z Flip FE i Galaxy Z Fold FE.
Ten pierwszy miałby mieć na pokładzie procesor Snapdragon, 8 GB RAM i 256 GB wbudowanej pamięci, natomiast drugi 12 GB RAM i 256 lub 512 GB pamięci wewnętrznej oraz SoC Snapdragon lub Exynos 2xxx (w zależności od wersji). Co ciekawe, konto, które udostępniło przywoływane zdjęcia, zniknęło z X.
Może to oznaczać, że albo te informacje można włożyć między bajki, albo do akcji wkroczyli prawnicy Samsunga i zmusili użytkownika do usunięcia udostępnionych danych. Oba scenariusze są możliwe, aczkolwiek od dawna mówi się o „budżetowych” składakach, więc nie wydają się one wyssane z palca.
A skoro już o składakach mowa…
Inny informator, Ice Universe, udostępnił z kolei sporo szczegółów na temat Galaxy Z Fold 6. Według przekazanych przez niego informacji smartfon będzie ważył 239 gramów (Galaxy Z Fold 5 waży 253 gramy). Po złożeniu jego grubość wyniesie 12,1 mm (vs 13,4 mm), a po rozłożeniu 5,6 mm (vs 6,1 mm).
Dowiedzieliśmy się też, że zewnętrzny ekran będzie miał przekątną 6,3 cala i proporcje 22:9 (vs 6,2″ i 23:9), a wewnętrzny 7,6 cala i 7:6. Pojemność akumulatora się zaś nie zmieni, tak samo jak obsługiwana moc ładowania przewodowego – nadal mają wynosić 4400 mAh i 25 W.
Ice Universe potwierdza również, że Galaxy Z Fold 6 Ultra pojawi się na rynku, lecz nie ma żadnych informacji na jego temat.