Na wypuszczenie smartfona decyduje się coraz więcej marek na co dzień nie związanych z tym biznesem. Był już na przykład Pepsi P1 (co ciekawe, miał okazję testować go nawet Paweł Warzecha z Mobzilli), a teraz światło dzienne ujrzał sprzęt z logo KFC na obudowie.
Ale o ile smartfon Pepsi to w pełni „autorska” (tak to nazwijmy) konstrukcja, tak urządzenie od KFC to w rzeczywistości „przebrandowany” Huawei Enjoy 7 (jest nawet logo producenta na obudowie). Do oprogramowania dodano jednak kilka rzeczy, m.in. zestaw tapet oraz oczywiście dedykowaną aplikację z pakietem 100 tysięcy punktów, które można wymienić na jedzenie.
Co więcej, w programie jest też dostęp do K-Music, umożliwiającej użytkownikowi włączenie w restauracji wybranej (z dostępnej bazy) piosenki – tak, poleci ona z głośników i usłyszą ją wszyscy goście. Zresztą, sami zobaczcie, jak to wygląda w praktyce:
KFC zdecydowało się na współpracę z Huawei i wypuszczenie na rynek smartfona z własnym logo na obudowie, żeby uczcić 30. rocznicę obecności w Chinach. Co ciekawe, tak się składa, że w tym roku trzydziechę świętuje również Huawei, choć to nie jest już podkreślane w materiałach promocyjnych.
Smartfon KFC wyceniono na 1099 juanów, czyli równowartość ~620 złotych. Jego sprzedaż rozpocznie się jutro, tj. 13 lipca 2017 roku. Chętni na ten sprzęt będą musieli się jednak wykazać niezłym refleksem, ponieważ dostępnych ma być jedynie 5000 egzemplarzy. Na 100% rozejdą się więc jak cieplutkie kubełki.
Jak wspomniałem, smartfon KFC to w rzeczywistości „przebrandowany” Huawei Enjoy 7 w wersji z 3 GB RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej. Więcej na jego temat przeczytacie w podlinkowanym przed chwilą artykule.
Źródło: CNBC, Campaign Asia-Pacific, tmall, Branding in Asia