Konferencja World Partner Congress obfituje w długie i potwornie nudne wystąpienia, ale pośród nich zdarzają się również perełki. Pierwszego dnia mogliśmy obejrzeć świetną demonstrację wszystkich nowości w Windows 10, a dzisiaj dyrektor operacji w Microsofcie, Kevin Turner dał dynamiczne i bardzo emocjonalne przemówienie, z którego mogliśmy dowiedzieć się wielu szczegółów dotyczących produktów tej firmy.
Dyrektor podkreślił, że smartfony dalej pozostają ważnym elementem strategii Microsoftu, a ostatnie ruchy mają na celu jedynie zapewnienie ciągłości finansowej. Według Turnera, ograniczenie liczby modeli i skupienie się na trzech głównych segmentach sprawi, że smartfony z Windowsem zaczną na siebie zarabiać i tworzyć wartościowy produkt w portfolio Microsoftu. Pion przynoszący duże straty musiałby po jakimś czasie być zamknięty – na szczęście tak się nie stało i prezes zdecydował się na restrukturyzację. Turner wspomniał o „killer devices”, podkreślając, że nowe flagowce mają charakteryzować się niepowtarzalnymi funkcjami i mocną specyfikacją. Tak jak z trzecią generacją tabletów Surface, Microsoft zamierza skupić się na rozwojowych rynkach i krok po kroku budować swoją pozycję uważnie słuchając głosu i oczekiwań użytkowników. Od nowa.
We are not giving up on phone. We will continue to innovate in that space. It remains very important part of the portfolio.
Dowiedzieliśmy się też, że Microsoft pracuje nad drugą wersją opaski fitness, czyli nowym Bandem. Miejmy nadzieję, że kolejna generacja rozwiąże bolączki v.1, o których już niedługo przeczytacie na Tabletowo w recenzji tego urządzenia. Wspomniano również o tym, że Surface Pro 3 nadal sprzedaje się świetnie, szczególnie jeśli chodzi o masowe wdrożenia w rozwiązaniach biznesowych i korporacyjnych. Firma z Redmond zaktualizowała też swój i tak ambitny plan – w ciągu dwóch lat Microsoft chce, żeby 1,5 miliarda urządzeń działało pod kontrolą Windowsa 10. Jeśli tak się stanie, projekt Uniwersalnych Aplikacji może wypalić, a co za tym idzie – pojawić się mogą publikacje również na smartfony, których dzisiaj bardzo brakuje.
Wszystko wskazuje na to, że dzisiaj skompilowano Windows 10 RTM i zacznie się jego wdrażanie i dystrybucja dla producentów OEM. Na razie nie wiadomo czy Microsoft planuje jakieś niespodzianki na dzień premiery, ale bez uniwersalnego Facebooka czy Twittera, cała platforma UA stawałaby pod znakiem zapytania. Miejmy nadzieję, że firma blisko współpracowała z partnerami tak, żeby 29 lipca użytkownicy dostali „coś ekstra”, czego nie było w wersjach Technical Preview.
