Revolut otworzył przed użytkownikami wydawanych przez siebie kart płatniczych możliwość połączenia ich z kontem Google Pay. Oznacza to, że osoby mające NFC w smartfonie i korzystający z płatności zbliżeniowych, będą mogły regulować rachunki przy pomocy karty Revolut, nie wyciągając jej z portfela, a przykładając mobilne urządzenie do terminalu płatniczego.
Obietnice o możliwości połączenia kart Revoluta z Google Pay słyszeliśmy już wiosną tego roku. Karol Sadaj, menedżer Revoluta w Polsce, zapowiedział pod koniec kwietnia, że brytyjski fintech udostępni taką opcję w ciągu kilku miesięcy. I rzeczywiście – słowa dotrzymano.
Operację dołączenia karty Revolut można autoryzować wpisując hasło przysłane nam na nasz numer telefonu lub bezpośrednio w aplikacji Revoluta.
Z tego, co można przeczytać w kilku miejscach, na ten moment możliwe jest podpięcie pod Google Pay jedynie kart MasterCard wydanych przez Revolut. Te działające w systemie VISA są na razie odrzucane. Trzeba więc wykazać się cierpliwością, gdyż zostaną pewnie one dołączone do programu za jakiś czas. Fintech na pewno nie omieszka nas poinformować o tym, gdy karty VISA dołączą do tych od MasterCard.
Nie ma też możliwości dołączenia do Google Pay wirtualnej karty Revoluta. Osoby, które próbowały to zrobić, raportują, że sztuka ta im się nie udała.
Jak na początek, to i tak spore ułatwienie – zwłaszcza podczas zagranicznych podróży. W miejscach, gdzie będzie można płacić zbliżeniowo telefonem przez Google Pay, nie będziemy musieli sięgać po portfel. Widać, że Revolut stara się dbać o Polskę – swój trzeci rynek pod względem największej liczby korzystających z aplikacji firmy.
[AKTUALIZACJA]
Jeden z serwisów źródłowych, Cashless, podaje:
„Jak dowiaduję się nieoficjalnie, to jeszcze nie jest pełne wdrożenie płatności Google Pay przez Revoluta. Fintech rozpoczął testy wersji beta, w których mogą uczestniczyć wybrani klienci. Dla pozostałych usługa będzie dostępna już wkrótce.”