Google zaczyna aktualizować wygląd swojego Kalendarza, którego możemy używać zarówno na urządzeniach przenośnych, jak też komputerach. O ile aplikację na Androida aktualizowano regularnie, tak projekt wersji na desktopy zatrzymał się gdzieś w okolicy 2010 roku. Po trzech latach od zaprezentowania Material Design, Google zdecydowało się zabrać za swój Kalendarz, żeby nie straszył ludzi swoim topornym interfejsem.
Nie chodzi tylko o zmiany czysto wizualne. Owszem, one jako pierwsze rzucają się w oczy: teraz Kalendarz Google nie będzie odstawał tak mocno od wersji na smartfony i tablety. Nowoczesna paleta kolorów i elastyczny układ, dostosowujący się do rozmiaru ekranu to coś, na co niektórzy czekali całymi latami.
Są jednak smaczki, których się nie spodziewaliśmy. Na przykład, wysyłając informację o terminie konferencji, możemy doczepić do niej kilka innych detali, na przykład dotyczących tego, jak duża jest sala konferencyjna, a nawet jakie miejsca mają zająć poszczególni uczestnicy.
Oprócz tego da się do terminu w kalendarzu załączyć hiperłącza do materiałów, z którymi uczestnicy spotkania mogą zapoznać się wcześniej. Szczegóły eventu będzie można edytować tak, by nikt nie musiał niepotrzebnie przełączać się między różnymi aplikacjami w celu zapoznania się z programem imprezy.
Będzie dało się też zarządzać różnymi kalendarzami, ustawiając je w kolumnach obok siebie. Widoki dnia, tygodnia i miesiąca będą bardziej czytelne.
Ja aktualizacji jeszcze nie mam, ale użytkownicy G Suite raportują, że zmiany są już u nich widoczne. Większość z nas powinna zauważyć je w ciągu kolejnego tygodnia.
Zmianę można też w prosty sposób wymusić, korzystając po prostu z tego linku. Przeniesie on nas do naszego Kalendarza Google, gdzie na pasku znajdziemy polecenie „Zobacz nowy kalendarz”. Wystarczy go kliknąć i voilà!
źródło: Google, GSMarena, AndroidAuthority
dzięki Damian za cynk i zdjęcia!