Programów do tworzenia notatek znajdziemy sporo. Niestety, wiele z nich jest dostępna na ograniczoną ilość platform. Istnieje też możliwość skorzystania z dosyć popularnego Evernote, jednak w wersji darmowej usługa ta, przynajmniej moim zdaniem, nie jest zbyt wygodna. Naprzeciw tym problemom wychodzi aplikacja Joplin.
Komputer? Smartfon? Spoko, nie ma problemu
Joplin to stosunkowo nowy program do tworzenia notatek oparty na licencji open-source. Jedną z największych jego zalet jest występowanie na wielu platformach. A więc jeśli masz komputer z Linuxem, MacOS lub Windowsem to spokojnie możesz zainstalować tę aplikację na swoim urządzeniu. Joplin również jest dostępny na urządzenia mobilne z systemem Android lub iOS.
Program sprawdziłem na smartfonie z Androidem i na dwóch komputerach – jeden z Windowsem 10, a drugi z Zorin OS 12.1 (bazuje na Ubuntu 16.04) – w każdym z tych przypadków aplikacja działała bez najmniejszych problemów.
Możliwość korzystania z usługi na wielu urządzeniach daje nam ogromne możliwości, na przykład na komputerze, mając przy sobie wygodną klawiaturę, możemy sporządzać dłuższe notatki, które to później będziemy mogli przeglądać na smartfonie lub tablecie. No właśnie, to jest możliwe dzięki synchronizacji. Nasze notatki są zapisywane w chmurze, a dokładniej w OneDrive. Wystarczy, że zaraz po uruchomieniu programu zalogujemy się na nasze konto Microsoft.
Joplin to prostota
Joplin to aplikacja niezwykle prosta. Wydaje mi się jednak, że w programie służącym do tworzenia notatek to właśnie przejrzystość i brak nazbyt rozbudowanych funkcji, a nawet minimalizm, są najważniejsze. Oczywiście apka została przygotowana według wytycznych Material Design. Program pozwala nam na tworzenie notatników, notatek oraz list do-zrobienia. A edytując te pozycje, mamy możliwość dodania załączników i obrazków. Całość działa niezwykle sprawnie i szybko. Aplikacja oferuje również skopiowanie notatek stworzonych już w usłudze Evernote, zatem migracja z innego systemu notatników jest prosta.
Desktopowa wersja Joplin nie różni się zbytnio od mobilnego odpowiednika. Ot, mamy tutaj nieco zmieniony, dostosowany do dużych ekranów, układ interfejsu. Małe zastrzeżenia mam do synchronizacji. Zdarzyło mi się, że w chmurze zapisała się tylko połowa materiału, który sporządziłem. Mam nadzieję, że to zostanie w przyszłości naprawione. No i poboczny wniosek: muszę przyznać, że pisanie tekstów na komputerze jest znacznie wygodniejsze niż na smartfonie – tyczy się to również notatek.
Podsumowanie
Joplin to aplikacja, której warto się przyjrzeć. Ma zestaw pozytywnych cech, a przede wszystkim jest dostępna na wiele platform, co znacznie ułatwia synchronizację i polepsza naszą produktywność. Jest to też program typu open-source, a więc całkiem możliwe, że w przyszłości powstanie jeszcze lepsza wersja tej usługi.
Pilki instalacyjne przeznaczone na komputery z systemem Linux, Windows i MacOS odnajdziecie > pod tym linkiem <. Joplin jest również dostępne na Androida w Sklepie Play oraz iOS w App Store.
Zainspirowane wpisem na OMG!Ubuntu
