Tym razem zebrałam w jednym miejscu najciekawsze smartfony do 2500 złotych. Są to głównie zeszłoroczne flagowce, dzięki czemu każdy jeden jest w jakiś sposób interesujący.
Jestem osobą, która bardzo szanuje swoje pieniądze. A skoro poruszamy się w przedziale cenowym między 2000 a 2500 złotych, zacznijmy od tej niższej granicy, bo okazuje się, że wcale nie trzeba wydawać pełnej założonej kwoty, by wejść w posiadanie naprawdę ciekawych urządzeń. Osoby zainteresowane smartfonami do 2000 złotych odsyłam do poprzedniego wpisu.
Asus Zenfone 6
Cena w sieci od: 2199 złotych
Na pierwszy ogień leci smartfon od producenta znanego głównie z wypuszczania na rynek zupełnie innego rodzaju elektroniki – przede wszystkim laptopów. Nie oznacza to wcale, że romans ze światkiem telefonów mu nie wychodzi. Sukcesywnie bowiem prezentuje kolejne modele, spośród których Zenfone 6 zdaje się być prawdziwą perełką.
A to wszystko za sprawą tego, że Zenfone 6 jest jednym z bardziej kompletnych konstrukcji, jakie można kupić za nieco ponad dwa tysiące złotych. Na jego wyposażeniu mamy dużą baterię (5000 mAh), obracany aparat główny (48 Mpix + ultraszerokokątny 13 Mpix), głośniki stereo, 3.5 mm jack audio, dual SIM, NFC czy czytnik linii papilarnych.
Na tle konkurencji za podobne pieniądze pozytywnie wyróżnia się zastosowanym procesorem, którym jest tutaj Snapdragon 855, a negatywnie z kolei – ilością pamięci, której jest tylko 64 GB (pozostałe modele mają sporo więcej). Wyświetlacz, niestety, IPS (osobiście wolałabym AMOLED) ma przekątną 6,4” i rozdzielczość 2280 x 1080 pikseli.
Oppo Reno 2
Cena w sieci od: 2299 złotych
Gdybym miała wskazać, spośród dzisiejszych wszystkich propozycji, smartfon, który mi się najbardziej podoba pod względem wizualnym, byłby to właśnie Oppo Reno 2. I bardzo żałuję, że w kolejnej generacji producent poszedł w stronę designu tak bardzo nudnego i popularnego, a nie w swoją stronę. Ale wracając do Reno 2…
Rzeczą, którą prawdopodobnie doceniają jego wszyscy posiadacze, jest 6,5-calowy ekran (w dodatku AMOLED!) zajmujący całą powierzchnię frontu urządzenia – bez żadnego notcha, wcięcia czy kropli wody. Sztuka ta była możliwa dzięki zastosowaniu mechanizmu wysuwanego aparatu, nazywanego pieszczotliwie płetwą rekina. Bajeranckie i efektowne, ale i swoją wadę ma – lubi zbierać kurz.
Z dobrej strony pokazuje się czytnik linii papilarnych umieszczony w ekranie, dual SIM, 3.5 mm jack audio, NFC oraz akumulator. Fajny jest też dodatek w postaci bardzo solidnego etui, które znajduje się w pudełku sprzedażowym. Na zestaw aparatów składa się obiektyw główny 48 Mpix, ultraszeroki 116° 8 Mpix, teleobiektyw 13 Mpix i dodatkowy 2 Mpix.
Z gorszych wiadomości – mamy tu jedynie głośnik mono i tylko Snapdragona 730G, który jednak nieźle sprawdza się podczas codziennego użytkowania.
Xiaomi Mi Note 10
Cena w sieci od: 2199 złotych
Xiaomi Mi Note 10 dopiero co przeszedł przez moje ręce, więc pozwólcie, że zacytuję kawałek podsumowania jego recenzji:
Xiaomi Mi Note 10 okazał się smartfonem bardzo przyjemnym w użytkowaniu – pomimo Snapdragona 730G, do którego po prostu trzeba przywyknąć. Oferuje rewelacyjny czas pracy, działa po prostu dobrze (choć czasem można odczuć krótkie trzymanie aplikacji w pamięci podręcznej czy problemy z powiadomieniami – standard u Xiaomi), ma też 3.5 mm jacka audio i niezły czytnik linii papilarnych w ekranie.
Do tego ładuje się naprawdę szybko, mając z tyłu głowy akumulator o pojemności aż 5260 mAh. Nie można też zapomnieć o ekranie AMOLED, diodzie podczerwieni, dual SIM oraz, oczywiście, aparatach.
W przypadku Xiaomi Mi Note 10 warto mieć świadomość jego wagi i grubości – jednym będą to wartości przeszkadzać, innym nie. Do tego części potencjalnych klientów może brakować czytnika kart microSD i głośników stereo (jest tylko mono).
Warto też zaznaczyć, że moduł aparatów mocno wystaje ponad obudowę telefonu, a sam aparat momentami działa bardzo powolnie.
Xiaomi Mi Note 10 w Media Expert
Huawei P30
Cena w sieci od: 2099 złotych
Od momentu premiery zeszłorocznych flagowców z serii P30, podstawowy model P30 był w cieniu P30 Pro – i w sumie nic dziwnego, bo w stosunku do większego brata jest nieco bardziej ubogi.
P30 nie ma ładowania bezprzewodowego (indukcyjnego) czy portu podczerwieni, co na pokładzie P30 Pro znajdziemy. Ma też sporo mniejszą baterię (3650 vs 4200 mAh), spełnia niższą normę odporności (IP53 vs IP68), ma mniej RAM-u (6 GB vs 8 GB) czy wreszcie ma mniej zaawansowane aparaty, aczkolwiek i tak o dużych możliwościach (40 Mpix f/2.0, 16 Mpix f/2.2 ultraszeroki, 8 Mpix tele f/2.4, bez TOF, 3x optyczny zoom). Za to ma 3.5 mm jacka audio, którego w wersji Pro nie uświadczymy.
Dużą zaletą P30 jest płaski wyświetlacz – jego przekątna to 6,1 cala, a rozdzielczość – 2340 x 1080 pikseli. Za działanie całości odpowiada wydajny procesor Kirin 980. Uspokajam: oczywiście Huawei P30 ma dostęp do wszystkich usług Google, wraz z Google Play i Google Pay.
Zbierzmy to wszystko w jednym miejscu – poniżej porównanie parametrów technicznych omawianych wyżej modeli, dla łatwiejszego usystematyzowania.
model
Oppo Reno 2
Xiaomi Mi Note 10
Asus Zenfone 6
Huawei P30
ekran
AMOLED 6,5” 2400×1080
AMOLED 6,47” 2340×1080
IPS 6,4” 2280×1080
OLED 6,1” 2340×1080
procesor
Snapdragon 730G
Snapdragon 730G
Snapdragon 855
Kirin 980
GPU
Adreno 618
Adreno 618
Adreno 640
Mali-G76 MP10
RAM
8 GB
6 GB
6 GB
6GB
pamięć
256 GB
128 GB
64 GB
128 GB
system
Android 9.1 Pie
Android 9.1 Pie
Android 9.1 Pie
Android 9.1 Pie
aparat
48 + 13 + 8 + 2 Mpix
108 + 20 + 12 + 5 + 2 Mpix
48 + 13 Mpix
40 + 16 + 8 Mpix
kamerka
16 Mpix
32 Mpix
48 + 13 Mpix – obracany aparat główny
32 Mpix
bateria
4000 mAh
5260 mAh
5000 mah
3650 mAh
NFC
tak
tak
tak
tak
USB
typu C
typu C
typu C
typu C
microSD
tak
nie
tak
tak
dual SIM
tak
tak
tak
tak
3.5 mm jack audio
tak
tak
tak
tak
czytnik linii papilarnych
w ekranie
w ekranie
z tyłu obudowy
w ekranie
wymiary
156,6×74,3×9 mm
157,8×74,2×9,67 mm
159×75,6×9,6 mm
149,1×71,4×7,6 mm
waga
185 g
208 g
195 g
167 g
data premiery
16.10.2019
6.11.2019
14.05.2019
26.03.2019
cena
2299 zł
2199 zł
2199 zł
2099 zł
oferta Media Expert
link
link
link
link
A coś droższego?
Samsung Galaxy S10e
Cena w sieci od: 2499 zł
Samsung Galaxy S10e to, bez dwóch zdań, jeden z moich ulubionych smartfonów 2019 roku. Kompaktowe wymiary, flagowe parametry – właśnie tym kusi najmocniej. Jeśli więc szukacie “małego flagowca”, to jest propozycja dla Was. Tym bardziej, że niestety w tym roku producent nie zdecydował się na ogłoszenie jego następcy – Galaxy S20e nie zadebiutował i raczej w późniejszym czasie również nie ma co na to liczyć (a szkoda!).
W omawianym modelu podobać może się fakt, że ma płaski wyświetlacz AMOLED, którego przekątna to 5,8 cala, a rozdzielczość – 2280 x 1080 pikseli. Patrząc pod przekątnych pozostałych modeli z niniejszego wpisu doskonale widać trend, w jakim podążają ekrany – małych i dobrych telefonów na rynku po prostu brakuje.
Za wydajność Galaxy S10e odpowiada procesor Exynos 9820 z 6 GB RAM, a za czas działania – akumulator o pojemności 3100 mAh. Telefon jest wyposażony w 3.5 mm jacka audio, bardzo dobre głośniki stereo, aparat z ultraszerokokątnym obiektywem, dual SIM czy 128 GB pamięci wewnętrznej.
Z rzeczy, które mogą lekko irytować, wymienię czytnik linii papilarnych, który – choć działa całkowicie w porządku – umieszczony jest nieco za wysoko. Trudno jednak uznać to za dyskwalifikującą wadę.
iPhone 8
Cena w sieci od: 2499 złotych
Na chwilę pozostajemy w temacie małych smartfonów, ale jednocześnie cofamy się w czasie o prawie trzy lata. iPhone 8 zadebiutował na rynku we wrześniu 2017 i pomimo tego wciąż jest chętnie kupowany. Powodem jest świetna optymalizacja smartfonów Apple i wsparcie zapewniane przez producenta – model ten działa na najnowszym dostępnym oprogramowaniu (podobnie zresztą, jak iPhone 6s z… 2015 roku).
W przypadku iPhone’a 8 warto jednak zwrócić uwagę na to, że mimo 4,7-calowego ekranu, wymiary całego telefonu są prawie zbliżone do Samsunga Galaxy S10e. Wszystko za sprawą grubych ramek otaczających ekran.
Oczywiście w jego przypadku należy pamiętać o braku 3.5 mm jacka audio i slotu kart microSD, ograniczonym Bluetooth i NFC, jak również obecności portu Lightning zamiast USB C.
Xiaomi Mi Mix 3
Cena w sieci od: 2399 złotych
Pozostając w temacie nieco starszych, ale wciąż intrygujących w pewien sposób modeli, dochodzimy do Xiaomi Mi Mix 3. Wiem, że to już drugi smartfon tej firmy w niniejszym zestawieniu, ale moim zdaniem po prostu nie mogło go tutaj zabraknąć. Wszystko za sprawą jego konstrukcji – to jeden z nielicznych sliderów na rynku, który potrafił przebić się do świadomości klientów.
Ale same parametry też wciąż ma niezłe – Super AMOLED-owy wyświetlacz 6,39” o rozdzielczości 2340 x 1080 pikseli, Snapdragon 845 z Adreno 630, 6 GB RAM czy 128 GB pamięci to najlepsze tego przykłady. Do tego aparat główny 12 Mpix + teleobiektyw 12 Mpix.
Na jego pokładzie nie zabrakło NFC i czytnika linii papilarnych. Nie ma natomiast 3.5 mm jacka audio ani slotu kart microSD. Dodatkowo jest najcięższym smartfonem z dzisiejszego zestawienia. Ma też tylko głośnik mono.
Xiaomi Mi Mix 3 w Media Expert
OnePlus 7T
Cena w sieci od: 2399 złotych
Długą listę moim zdaniem najciekawszych smartfonów do 2500 złotych dostępnych na polskim rynku zamykamy jedynym modelem z 90-hercowym ekranem, czyli OnePlusem 7T. Na szczęście to nie jest tak, że 6,55-calowy wyświetlacz Fluid AMOLED o rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli jest jedyną rzeczą, którą może się pochwalić – pozostałe parametry też są OK. Z ważniejszych rzeczy brakuje 3.5 mm jacka audio i slotu kart microSD.
Smartfon działa dzięki procesorowi Snapdragon 855 Plus i 8 GB RAM, a systemem operacyjnym jest Android 10. Fotografie wykonamy dzięki trio aparatów – główny 48 Mpix, ultraszerokokątny 16 Mpix i teleobiektyw 12 Mpix.
Czytnik linii papilarnych w OnePlusie 7T umieszczony został w ekranie.
Trochę biłam się z myślami czy umieszczać tu Pixela 3a XL, ale ostatecznie wyszłam z założenia, że po prostu tylko o nim wspomnę. Bo jeśli ktoś chce wejść w posiadanie smartfona z czystym Androidem, prosto od dostawcy tegoż oprogramowania, tj. od Google, ma taką możliwość. Pixel 3a XL jest smartfonem zeszłorocznym, ale oczywiście działa na najnowszym dostępnym Androidzie, czyli Androidzie 10. Trzeba mieć jednak świadomość, że nie jest to flagowy sprzęt, a zwykły średniak – z zaprezentowanych wyżej modeli z Androidem ma najgorsze podzespoły.
Podobnie jak wyżej, tu również zebrałam wszystkie parametry technicznych opisywanych modeli w jednym miejscu:
model
Samsung Galaxy S10e
iPhone 8
Pixel 3a XL
OnePlus 7T
Xiaomi Mi Mix 3
ekran
AMOLED 5,8” 2280×1080
IPS 4,7” 1334×750
OLED 6” 2160×1080
Fluid AMOLED 6,55” 2400×1080 90 Hz
Super AMOLED 6,39” 2340×1080
procesor
Exynos 9820
Apple A11 Bionic
Snapdragon 670
Snapdragon 855 Plus
Snapdragon 845
GPU
Mali-G76 MP12
-
Adreno 616
Adreno 660
Adreno 630
RAM
6 GB
2 GB
4 GB
8 GB
6 GB
pamięć
128 GB
128 GB
64 GB
128 GB
128 GB
system
Android 9.0 Pie
iOS 13
Android 10
Android 10
Android 9.0 Pie
aparat
12 + 16 Mpix
12 Mpix
12 Mpix
48 + 16 + 12 Mpix
12 + 12 Mpix
kamerka
10 Mpix
7 Mpix
8 Mpix
16 Mpix
24 Mpix + 2 Mpix
bateria
3100 mAh
1821 mAh
3700 mAh
3800 mAh
3200 mAh
NFC
tak
tak – tylko do płatności
tak
tak
tak
USB
typu C
Lightning
typu C
typu C
typu C
microSD
tak
nie
nie
nie
nie
dual SIM
tak
nie
nie
tak
tak
3.5 mm jack audio
tak
nie
tak
nie
nie
czytnik linii papilarnych
na prawym boku
tak
tak
w ekranie
taki, z tyłu obudowy
wymiary
142,2×69,9×7,9 mm
138,4×67,3×7,3 mm
160,1×76,1×8,2 mm
160,94×74,44×8,13 mm
157,89×74,69×8,46 mm
waga
150 g
148 g
167 g
190 g
218 g
data premiery
20.02.2019
12.09.2017
7.05.2019
26.09.2019
25.10.2018
cena
2499 zł
2499 zł / 2199 zł za 64 GB
2499 zł
2399 zł
2399 zł
oferta Media Expert
brak
link
brak
link
link
A Wy jaki smartfon do 2500 złotych byście wybrali?
Dajcie znać też w komentarzach! Jeśli pominęłam jakiś ważny smartfon, a można go kupić w tej półce cenowej, to też proszę o info.