W obecnych czasach zdecydowanie częściej obserwujemy powolną ewolucję urządzeń, aniżeli wielkie rewolucje, które wprowadzałyby na rynek nowe standardy. Nic więc dziwnego, że na jakiś czas przed premierą iPhone 14 i jego pozostałych wersji wiemy o tym urządzeniu naprawdę sporo. Niedawno okazało się, że najnowsza propozycja od Apple będzie mieć baterię lepszą od swojego poprzednika.
iPhone 14 na dłużej
Za kilka miesięcy przyjdzie nam oglądać oficjalną prezentację czterech nowych modeli smartfonów od Apple z serii iPhone 14. Do tej pory w sieci widzieliśmy mnóstwo wizualizacji tych urządzeń – zarówno wersji podstawowych, jak i tych z dopiskami Max czy Pro. Teraz okazało się, że nadchodzące sprzęty będą mogły pochwalić się zastosowaniem lepszych ogniw zasilających od swoich poprzedników.
Jak podaje informator ShrimpApplePro, 3 z 4 nadchodzących modeli od Apple będzie mogło pochwalić się lepszą baterią od swojego poprzednika. Jedynym wyjątkiem okazuje się być iPhone 14 Pro Max, choć w tym wypadku ogniwo będzie mniejsze o zaledwie 30 mAh względem poprzednika, czyli modelu 13 Pro Max. Co ciekawe, producent podaje iż wspomniana wersja i tak osiągnie dłuższą pracę na baterii – aż o 2 godziny i 10 minut.
Pojemność baterii w iPhone 14
Jak wyglądają pojemności w przypadku wszystkich nadchodzących smartfonów Apple? Otóż tak:
- iPhone 14 – 3279 mAh,
- iPhone 14 Max – 4325 mAh,
- iPhone 14 Pro Max – 4323 mAh,
- iPhone 14 Pro – 3200 mAh.
Jak widać, zaprezentowane pojemności nie wskazują na wielką rewolucję, choć na pewno są krokiem w dobrą stronę. W ten oto sposób podstawowy model iPhone 14 zyska ogniwo większe o około 39 mAh względem poprzednika, a model Pro – o 105 mAh.
Tak po prawdzie, to najlepszą wiadomością jest wydajniejsze korzystanie z ogniw. Widać to powyżej na przykładzie z modeli 14 Pro Max, który mimo mniejszej baterii zapewni nam dłuższy czas pracy. Co jak co, ale Apple potrafi w optymalizację swoich urządzeń nie od dziś.
Największą baterią poszczyci się w tym wypadku model iPhone 14 Max, który będzie stanowić swoistą nowość w portfolio producenta. Nadchodzące modele smartfonów wprowadzą również dość widoczne rozdzielenie pomiędzy segmentem Pro a zwykłymi wersjami. Droższe modele pozbawione zostaną notcha na rzecz subtelnego wycięcia, a na ich pokładzie wyląduje mocniejszy chipset A16 Bionic.