Doom – jedna z legend gier komputerowych z gatunku FPS. Jest ona bardzo lubiana przez społeczność moderską, która prześciga się w uruchamianiu znanej strzelanki na bardzo dziwnych urządzeniach. Wśród nich był TouchBar najnowszego MacBooka Pro czy piła łańcuchowa. Do tego grona dołącza teraz także… samochód, a konkretniej Porsche 911.
O sposobie uruchomienia Dooma w samochodzie niemieckiej marki informuje nas użytkownik, który posługuje się pseudonimem vexal, publikując materiał w serwisie YouTube:
Aby gra zadziałała na naszym Porsche 911 potrzebujemy podobno trzech rzeczy: oryginalnej płyty CD z grą, klucz USB z numerem VIN samochodu i oczywiście Porsche 911. Pierwszą czynnością, jaką powinniśmy zrobić jest wpięcie klucza USB w port USB znajdujący się w schowku. Pozwoli nam to wprowadzić nasz samochód w tryb debugowania, w wyniku czego będziemy mogli uruchomić grę. Następną czynnością jest uruchomienie samochodu, włożenie płyty CD do napędu i uruchomienie gry. Po tym wszystkim zostanie nam już tylko rozkoszować się rozgrywką.
W jaki sposób steruje się postacią? Całym samochodem. Za pomocą obracania kierownicy będziemy mogli rozglądać się na lewo i prawo. Zmiana biegów umożliwi bohaterowi przełączanie broni, której wystrzał nastąpi po wciśnięciu klaksonu. Natomiast żeby wykonać ruch do przodu, będziemy musieli ruszyć pojazdem.
Po zaprezentowaniu sposobu sterowania przyszedł czas zobaczyć, jak to wygląda w praktyce. Autor robi to oczywiście na pustych drogach, żeby nie stwarzać zagrożenia dla innych.
Jeżeli jednak mieliście ochotę pobiec do swojego Porsche, muszę Was zmartwić. Film ten jest żartem, co udowadnia serwis AutoBlog.
Po pierwsze, autor artykułu podaje, iż dzisiejsze systemy samochodowe mają zbyt dobre zabezpieczenia, żeby złamać je poprzez włożenie zwykłej wtyczki USB z numerem VIN. Jeżeli jednak sztuka ta by nam się udała, na ekranie powitałby nas interfejs bardziej przypominający okno komend Linuxa, aniżeli Windowsa. Kolejna kwestia dotyczy sterowania. Po włożeniu płyty do napędu i uruchomieniu gry, od razu możemy przystąpić do rozgrywki, bez potrzeby wcześniejszego pogrzebania w ustawieniach. Przecież to oczywiste, że gra z lat 90 dostosowana do komputera, od razu zorientuje się, że jest w samochodzie i zmieni sterowanie ;)
Ekran z rozgrywki został tutaj dodany podczas edycji filmu i dostosowany do tego, co autor robił podczas nagrywania.
Niektórych może jeszcze zastanawiać, co w samochodzie vexala robi toster. Otóż jest to nawiązanie do wcześniejszych filmików, w których to autor robi z niego (a nawet kilku)… kontroler do gry Doom. Co ciekawe, aby to zrobić również potrzeba wykonać 3 czynności. Jedną z nich jest rozebranie urządzenia, znalezienie wejścia USB i podpięcie go do komputera, co pozwoli nam otworzyć interfejs tostera, brzmi znajomo? ;)
Źródło: Komputer Świat, AutoBlog