Galaxy Z Flip był „idealnym” składanym smartfonem, zarówno pod względem designu, jak i specyfikacji, choć oczywiście jednocześnie niepozbawionym wad. Nie ułatwia to życia Samsungowi, ponieważ poprzeczka od razu została ustawiona bardzo wysoko. Zapowiada się jednak na to, że Samsung Galaxy Z Flip 3 zdoła ją unieść jeszcze wyżej.
Oto Samsung Galaxy Z Flip 3 w pełnej krasie. Jak Wam się podoba?
Każdy dzień nieuchronnie przybliża nas do premiery nowych składanych smartfonów Samsunga. Co prawda wciąż nie podano jej terminu, ale mamy pewność, że zaplanowano ją na sierpień 2021 roku. Na załączonej na samej górze grafice widnieje data 11 sierpnia i niewykluczone, że właśnie tego dnia zadebiutuje Samsung Galaxy Z Flip 3.
Jednocześnie mamy okazję zobaczyć ten model w czterech wersjach kolorystycznych, aczkolwiek – jak donosi serwis GizNext – na rynku może pojawić się w sumie nawet osiem (!), w tym też biała i ciemnoniebieska. Klienci będą mieli więc z czego wybierać, aczkolwiek niewykluczone, że ich dostępność zostanie ograniczona do wybranych rynków i dystrybutorów.
W ogólnym ujęciu Samsung Galaxy Z Flip 3 niewiele różni się od Galaxy Z Flip – w zasadzie jedyną różnicą wydaje się być wyraźnie odznaczony obszar na zewnętrznej stronie klapki, na którym zostanie umieszczony podwójny aparat i ekran o nieco większej przekątnej. Pod względem designu przypomina to pierwsze generacje smartfonów z serii Google Pixel, które były pieszczotliwie przezywane „pandami”. Uroczo.
Pełna specyfikacja Samsung Galaxy Z Flip 3 nie jest jeszcze znana, lecz spodziewamy się, że smartfon zostanie wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 888 (a nie Snapdragon 888+) ze zintegrowanym modemem 5G. W tym miejscu warto przypomnieć, że Samsung podobno ma bardzo ograniczone zapasy tego układu, dlatego właśnie z tego powodu zdecydował się odłożyć premierę Galaxy S21 FE na późniejszy termin.
Pojawiły się natomiast bardzo obiecujące informacje na temat ceny Samsung Galaxy Z Flip 3. Według nich może być nawet o ~30% niższa niż cena Galaxy Z Flip (5G), co sprawi, że na zakup składanego smartfona Samsunga będzie sobie mogło pozwolić znacznie więcej osób.