Dlaczego Apple stworzył Apple Watch? Żeby zaistnieć na rynku smartwatchy? Niekoniecznie. Kluczem do odpowiedzi może być zmarły przed paru laty były CEO firmy, Steve Jobs.
Wydawałoby się, że odpowiedź na pytanie, po co Apple stworzył smartwatch jest prosta – w celu zajęcia kolejnego rynku gadżetów elektronicznych. Obecnie Apple Watch jest najpopularniejszym smartwatchem i chociaż nie przynosi wielkich zysków swojej firmie, to jednak zespół Tima Cooka z pewnością będzie sporo inwestował w jego rozwój.
Geneza powstania Apple Watcha nie jest jednak tak oczywista, jak by się to mogło wydawać. Zdaniem reporterów Time’a, przyczyną powstania zegarka był legendarny szef firmy, przez wielu uważany za geniusza – Steve Jobs. Przez lata zmagał się on z rakiem trzustki, wyniszczającą chorobą, która w końcu zaprowadziła go do grobu.
Tim Bajarin dotarł do informacji, według których prawdziwym powodem stworzenia Apple Watcha nie była tylko chęć zajęcia nowego rynku. Jobs walcząc z chorobą spędzał setki godzin z lekarzami, poddając się badaniom i leczeniu. Miał wówczas zauważyć, jak nieefektywny jest proces przechodzenia informacji na temat zdrowia pacjenta. Wówczas pojawił się pomysł stworzenia urządzenia, które na bieżąco przekazywałoby dane o stanie zdrowia pacjenta lekarzom.
Ta idea, która wypłynęła od Steve’a Jobsa, znalazła podatny grunt wśród menedżerów Apple’a. Już po śmierci swojego szefa zdecydowali, że jednym z trzonów Apple Watcha będzie właśnie HealthKit, czyli platforma zbierająca dane o zdrowiu użytkownika i przekazująca je lekarzom.
Jakiś czas temu pisałem o przypadku, gdy Apple Watch dzięki dobrej diagnozie uratował zdrowie. To właśnie dzięki platfomie HealthKit tak prężnie rozwijanej przez firmę z Cupertino. Okazuje się więc, że mimo iż nie brał bezpośredniego udziału w tworzeniu smartwatcha, Steve Jobs wywarł ogromny wpływ na jego powstanie. Przypuszczam, że w niedalekiej przyszłości funkcje związane ze zdrowiem będą kluczowym elementem inteligentnych zegarków czy opasek. To tylko kwestia czasu.
Źródło: Time
