Ostatni iPhone SE zadebiutował 8 marca 2022 roku, zatem powoli zbliża się druga rocznica jego premiery. I choć rychło nie doczeka się on następcy, to Apple nieustannie nad nim pracuje. Właśnie dowiedzieliśmy się, czego powinniśmy się po nim spodziewać.
Co zaoferuje nowy iPhone SE? Mamy najświeższe informacje na jego temat
Informator Nithin Prasad udostępnił potężny pakiet informacji dotyczących nowego modelu z dopiskiem SE, które brzmią obiecująco. Przede wszystkim Apple ma zastosować z nim ekran o takiej samej charakterystyce i parametrach jak w iPhonie 14 – mowa tu zarówno o przekątnej (6,1 cala), jak i grubości ramek dookoła wyświetlacza oraz wycięciu w górnej części. W tym ostatnim znajdzie się moduł Face ID.
Niestety, podobnie jak iPhone 14, nowy SE nie odświeży obrazu z wyższą niż standardowa częstotliwością – jest mowa o 60 Hz. W jego przypadku można jednak przymknąć na to oko, co nie oznacza, że akceptujemy to – bo co to, to nie. Na plus będzie zastosowanie matrycy LTPS OLED. Według przywoływanego informatora ekrany do tego modelu dostarczą BOE Technology oraz być może Tianma.
Ponadto dowiedzieliśmy się, że sercem nowego „budżetowca” Apple zostanie procesor Apple A15 Bionic, czyli ten sam, który trafił do poprzednika oraz smartfonów z serii iPhone 13, a także modeli 14 i 14 Plus. Smartfon otrzyma również akumulator o pojemności ~3200 mAh, czyli podobnie jak iPhone 13 i 14, ale w jego przypadku użytkownik naładuje go już przez port USB-C. Mimo wszystko ma być mu jednak bliżej do iPhone’a XR.
Informator Nithin Prasad przekazuje bowiem, że nowy SE ma wyglądać podobnie jak XR z 2018 roku, ale jednocześnie – oprócz już wspomnianych „ulepszeń” – zaoferuje również „lepsze aparaty”, aczkolwiek nie znamy konkretów. Raczej nie należy się jednak spodziewać dwóch „oczek” na panelu tylnym, co sugeruje wspomniane podobieństwo do modelu XR.
Kiedy zadebiutuje nowy iPhone SE i ile będzie kosztował?
Według informacji, które przekazuje Nithin Prasad, nowy iPhone SE może zadebiutować (przynajmniej w Indiach) już w 2024 roku, aczkolwiek nie jest wykluczone, że Apple przesunie jednak jego premierę na początek 2025 roku. Ponadto informator wspomina, że jego cena w Indiach ma zaczynać się od ~45 tys. rupii, co oznacza, że smartfon może być zaskakująco… przystępny cenowo, bowiem aktualnie najnowszy iPhone SE 2022 kosztuje w tym kraju od 49900 rupii (w Polsce od 2499 złotych).
Jeżeli informacje na temat ceny się potwierdzą, to Apple będzie miało w ofercie murowany bestseller.