Owszem, ostatnio Apple zaliczyło spadki sprzedaży, ale wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Co więcej, według najnowszych danych, z iPhone’a korzysta ponad miliard użytkowników na całym świecie.
Żaden smartfon nie wzbudza tyle emocji
W 2007 roku, podczas wydarzenia Macworld w San Francisco, Steve Jobs zaprezentował urządzenie, które w ciągu kilku następnych lat zmieniło rynek smartfonów, a także stało się jednym z najważniejszych produktów w historii. Tak, wówczas Apple pokazało pierwszą generację iPhone’a.
Od premiery minęło już ponad 13 lat, przez ten czas w Cupertino stworzono wiele następnych generacji smartfona z logo nadgryzionego jabłka, a Apple wyrosło na jedną z największą, a z pewnością – na najbogatszą firmę technologiczną. Dziś, Apple na giełdzie wyceniane jest na ponad 2 bln dolarów, zostawiając w tyle Microsoft, Google czy Amazon.
Ogromny sukces to przede wszystkim zasługa iPhone’a. To on pozwolił dotrzeć do setek milionów nowych klientów, a nawet pozytywnie przełożył się na sprzedaż innych produktów. Co więcej, najpopularniejszy smartwatch, czyli Apple Watch, sprzedaje się wyłącznie dzięki smartfonowi Apple.
Powtórzę to jeszcze raz – żadne urządzenie nie wzbudza tyle emocji. Nawet dziś, kilkanaście lat od pierwszej generacji, premiera iPhone’a jest największym wydarzeniem na rynku smartfonów. Czekają na nią zarówno fani, gotowi złożyć zamówienie bez zapoznania się z jakąkolwiek recenzją, jak i także krytycy firmy zarządzanej obecnie przez Tima Cooka, którzy sprawnie i zazwyczaj celnie punktują wady nowego modelu.
iPhone to ogromny sukces
Może i dziś w ofercie Apple nie znajdziemy najbardziej innowacyjnego smartfona, może i konkurencja w wielu elementach jest zauważalnie lepsza, ale wciąż to iPhone jest prawdziwym hitem pod względem sprzedaży. Jasne, ostatnio sprzedaż wyhamowała, ale nadal nowe modele, jak XR czy 11, są najczęściej kupowanymi smartfonami na świecie.
Ponadto, jak wynika z danych udostępnionych przez Above Avalon, we wrześniu 2020 roku iPhone przekroczył miliard aktywnych użytkowników. To świetna wiadomość dla firmy, bowiem posiada ona ogromną bazę potencjalnych klientów, którzy mogą zapewnić jeszcze większe zyski z różnych usług.
Mimo iż rekordy sprzedaży Apple ma już za sobą, a rynek jest już nasyconymi smartfonami z Cupertino, to firmie nadal udaje się przyciągnąć nowych użytkowników. Szacunki Above Avalon wskazują na liczbę około 20-30 mln nowych użytkowników rocznie.
Warto tutaj przypomnieć liczby, którymi Tim Cook chwalił się w ciągu ostatnich lat. Dyrektor generalny Apple, w 2016 roku poinformował o miliardzie sprzedanych iPhone’ów, a w 2018 roku ogłosił, że łączna liczba wszystkich sprzedanych urządzeń z iOS wyniosła 2 miliardy (dotyczy to także iPadów i iPodów touch).
Wysoką popularność potwierdzają dane StatCounter. Pod kontrolą iOS na całym świecie działa obecnie prawie 25% smartfonów. Co więcej, nic nie wskazuje, aby miało się to zmienić w ciągu najbliższych lat, a ponadto szacuje się wysoką sprzedaż tegorocznych, topowych modeli.