złodziej kradzież
(fot. Vika Glitter / pexels.com)

iPhone’y staną się mniej atrakcyjnym łupem dla złodziei

W udostępnionym iOS 18 RC zauważona została funkcja, która w założeniach ma utrudnić życie złodziejom iPhone’ów. Otóż Apple rozszerzyło Blokadę aktywacji na… poszczególne części.

Co zapewnia rozszerzona Blokada aktywacji użytkownikom iPhone’ów?

Wczoraj pisaliśmy o nowości w iOS 18, która ułatwi samodzielne naprawy iPhone’a. Tym razem przyjrzymy się funkcji, która choć ma utrudnić życie złodziejom, ale pojawiają się obawy, że negatywnie wpłynie na dokonywanie napraw z użyciem używanych części.

Apple zaznacza, że funkcja została wprowadzona w odpowiedzi na oczekiwania klientów i organów ścigania, żeby zapobiegać kradzieżom iPhone’ów. Jak będzie więc to działać? Otóż jeśli naprawiane urządzenie wykryje, że dana część podchodzi ze sprzętu, na którym włączono Blokadę aktywacji lub tryb Utracony, możliwości kalibracji tej części zostaną ograniczone. Rozszerzona Blokada aktywacji sprawia, że z naszym kontem Apple łączony jest nie tylko iPhone, ale też jego poszczególne części, takie jak bateria, aparaty czy wyświetlacz, co odbywa się na podstawie ich indywidualnych numerów seryjnych.

Jak zauważa serwis 9to5Mac, niektórzy próbowali zamieniać części między iPhone’ami, w których został zainstalowany iOS 18 RC. Faktycznie, po wymianie części, smartfon prosi o hasło do konta Apple w celu odblokowania i weryfikacji używanego komponentu.

Utrudni życie złodziejom, ale…

iPhone’y już od dawna oferują Blokadę aktywacji, która sprawia, że korzystanie z kradzionego urządzenia jest niemożliwie. W związku z tym, kradzieże nie są dokonywane, aby zdobyć sam smartfon, ale jego części. Dotychczas wiele części można było wykorzystać na rynku wtórnym, ale dzięki nowej funkcji, którą już omówiliśmy, zostanie to utrudnione.

Co jednak przykładowo z wykorzystaniem części z uszkodzonych iPhone’ów, które nie zostały skradzione, a tylko wyrzucone przez użytkowników? Jeśli blokada na części będzie na nich włączona, to pojawi się spory problem. Pozostanie tylko kontakt z poprzednim właścicielem urządzenia, co może być dość sporym wyzwaniem.

Mimo pewnych wątpliwości, należy nowość uznać za krok w dobrym kierunku. W końcu może ona pozytywnie przełożyć się na spadek liczby kradzieży – po prostu iPhone’y staną się mniej atrakcyjnym łupem dla złodziei. Nie dość, że blokada będzie nałożona na smartfon, to jeszcze na jego części, które będą bezwartościowe na rynku wtórnym.

Jak już wspomniałem, nowość jest dostępna w iOS 18 RC. Przypominam, że stabilna wersja iOS 18 zostanie udostępniona już na początku przyszłego tygodnia. Oczywiście nadal będzie można zostać przy iOS 17.