Zwykło się sądzić, że z „nadgryzionego jabłka” łatwo zrobić „banana” – wystarczy usiąść na czymś, mając iPhone’a 6 Plus w tylnej kieszeni spodni. Nowy iPhone 8 jest wolny od takiego efektu, przede wszystkim dzięki zastosowaniu szkła w obudowie. A jak razi sobie z zarysowaniami?
Zack z kanału JerryRigEverything przeprowadził konkretny test wytrzymałościowy iPhone’a 8. Poddał smartfon różnym próbom, sprawdzając na jakim etapie obudowa smartfonu wywiesi białą flagę. Podczas ich trwania okazało się, że szkło obudowy jest tak mocne, jak w Samsungu Galaxy Note 8 – odporność na zarysowania określono na 6. stopień w skali Mohsa.
Choć wydawało się, że szkiełko chroniące oko głównego aparatu będzie szafirowe, to Apple najwyraźniej użyło tam innego materiału, który poddał się ostrzu wcześniej niż zakładał Zack. Nadal jednak odporność jest wysoka – to znów „szóstka” Mohsa.
Co ciekawe, iPhone 8 świetnie poradził sobie w teście zginania, który szybko oblał iPhone 6 Plus. Vloger pochwalił ogólną jakość budowy nowej słuchawki i zauważył, że Apple zwróciło szczególną uwagę na detale. To godne pochwały.
Z roku na rok smartfony stają się coraz droższe. Nic dziwnego, że zastanawiamy się, czy przenośne urządzenia przetrwają próbę czasu. Dobrze wiedzieć, że przynajmniej na początku iPhone 8 nie będzie cierpiał, kiedy włożymy go do kieszeni razem z kluczami.
Zobacz też:
https://www.tabletowo.pl/2017/09/07/czy-samsung-galaxy-note-8-przezyje-zabawy-z-zackiem-z-kanalu-jerryrigeverything/
źródło: JerryRigEverything