Podczas gdy większość smartfonów na rynku coraz bardziej przypomina siebie nawzajem, to nie brakuje ekstrawaganckich prób nadania im ekskluzywności przez firmy trzecie. Jednak iPhone 13 Pro, którego Wam pokażemy, jest chyba najbardziej szalonym projektem w branży smartfonów.
Luksusowy, szalony lub ekstrawagancki iPhone? Tylko od Caviar
Ekstrawaganckie pomysły w branży tech są z nami nie od dziś. Nie brakuje ich też wśród smartfonów, choć trzeba przyznać, że najwięcej tu projektów mających nadać bardziej ekskluzywny i luksusowy charakter urządzeniu. Warto w tym miejscu przypomnieć chociażby złotego iPhone’a 6.
Nie był to jednak odosobniony przypadek. Co więcej, powstały nawet całe firmy zajmujące się przerabianiem smartfonów na bardziej luksusowe zabawki. Jedną z nich jest Caviar, która ma w swojej ofercie pozbawionego aparatów iPhone’a 12 Pro, czy chociażby przyozdobionego fragmentem zęba tyranozaura iPhone’a 13 Pro.
To wszystko jednak mało szalone rzeczy. Inaczej jest natomiast z najnowszą inicjatywą wspomnianej firmy. Caviar postanowił po raz kolejny puścić wodze fantazji i powrócił do klientów z niezwykłym projektem.
Kolejny raz na warsztat został wzięty iPhone 13 Pro, ale do jego wykonania została użyta Tesla Model 3 – i to dosłownie. Electro, bo tak właśnie nazywa się nowy model, został wykonany z przetopionych fragmentów samochodu.
Rosjanie stopili niektóre części Tesli Model 3 i umieścili te elementy w obudowie smartfona. Dodatkowo, całość została ozdobiona rysunkami – logo Tesli i podobizną Elona Muska. Nie zabrakło też szlachetnych materiałów – obecny jest chociażby tytan. Z kolei miedziane elementy pochodzą z baterii rozebranego samochodu elektrycznego. Trzeba przyznać, że projekt prezentuje się nadzwyczaj dobrze.
Jako że stopione fragmenty Tesli dostarczają sporo materiału do dalszej pracy, nie zostały one wykorzystane tylko do przebudowy iPhone’a. Caviar wyprodukował również popiersie Elona Muska, wykorzystując przede wszystkim przetopione aluminium z maski i drzwi elektryka. Podstawa wykonana została z marmuru, a grawer umieszczono na pokrytej 24-karatowym złotem płytce.
Dla fanów amerykańskiej Tesli i jej ekscentrycznego założyciela, zestaw gadżetów w postaci popiersia oraz smartfona wykonanego z części samochodowych będzie niezwykle łakomym kąskiem.
Warto również wspomnieć o cenach. Popiersie zostało wycenione na 3220 dolarów. Z kolei, jeśli mowa o smartfonie to najtańsza opcja w postaci iPhone’a 13 Pro 128 GB została wyceniona na 6760 dolarów, a najdroższy iPhone 13 Pro Max 1 TB kosztuje 8380 dolarów. Owszem, nie są to tanie rzeczy, ale jak na standardy Caviara będą osiągalne finansowo dla niejednego fanatyka – firma ma przecież w ofercie smartfony za kilkadziesiąt tysięcy dolarów.
Gdyby ktoś z Was chciał spełnić zachciankę i zakupić nowe produkty, to warto się pospieszyć. Popiersie powstało tylko w 27 egzemplarzach, a iPhone’y zostały limitowane do 99 sztuk.