Tegoroczne, topowe smartfony z Cupertino, nie przyniosły niektórych, wyczekiwanych nowości. Zabrakło chociażby odświeżania ekranu z częstotliwością 120 Hz. Niewykluczone, że zmieni to iPhone 13. Dodatkowo, pojawić może się funkcja Always On Display.
Zmiany tylko w podstawowych iPhone’ach
W tańszych „Dwunastkach”, nienależących do linii Pro, zespół Tima Cooka wreszcie zrezygnował z ekranów LCD. Zostały one zastąpione wyświetlaczami OLED o znacznie wyższej rozdzielczości, co naprawdę widać. Obraz stał się wyraźnie ostrzejszy, a kolory prezentują się zauważalnie lepiej.
Niestety, w przypadku iPhone’a 12 Pro i 12 Pro Max nie możemy mówić o jakichkolwiek odczuwalnych zmianach w kwestii ekranów. Mimo wcześniejszych (nieoficjalnych) informacji, nie pojawiła się technologia 120 Hz ProMotion, a na górze wciąż znajduje się dużych rozmiarów notch. Cóż, firma z Cupertino po prostu wybrała 5G zamiast wyższego odświeżania – zastosowanie obu rozwiązań negatywnie wpłynęłoby na i tak przeciętny czas pracy na akumulatorze.
iPhone 13 ma wprowadzić wyczekiwane nowości
Jak informuje serwis 9to5Mac, powołując się na źródła będące blisko łańcucha dostaw Apple, iPhone 13 może przynieść kilka zmian w kwestii ekranów. Po pierwsze, Apple ma zastosować technologię 120 Hz ProMotion. Po drugie, pojawi się funkcja Always On Display.
Wyświetlacze, umożliwiające wprowadzenie obu wspomnianych rozwiązań, ma dostarczyć firma LG. Zespół Tima Cooka ma tutaj zdecydować się na ekrany LTPO, które stosowane są już chociażby w Apple Watch series 5. Pozwolą one na niskie zużycie energii w trybie Always On Display, co jest naprawdę ważne w przypadku smartfonów wyposażonych w raczej małe akumulatory.
Owszem, zarówno wyższe odświeżanie, jak i Always On Display, stosowane są już od dłuższego czasu przez konkurencję. Dotyczy to szczególnie Always On Display, które w świecie Androida dawno przestało robić jakiekolwiek wrażenie, a stało się po prostu często wymaganym przez klientów dodatkiem do smartfona.
Prawdopodobnie nie każdy model z serii iPhone 13 zapewni obie nowości. Raport wskazuje, że trafią one tylko do iPhone’ów Pro. Cóż, trzeba jakoś zachęcić potencjalnych klientów do kupna droższych smartfonów.