Już tylko doba dzieli nas od konferencji Apple. Analityk Ming-Chi Kuo podzielił się swoimi prognozami na temat nowych urządzeń z logo nagryzionego jabłka.
iPad Pro 2018
W najwydajniejszej linii tabletów Apple, złącze Lightning, które jest z nami od premiery iPhone’a 5, ma zostać zastąpione przez USB typu C. Kuo wierzy również, że Apple do zestawu z nowymi iPadami będzie pakować ładowarkę USB-C o mocy 18W. Obecnie do każdego tabletu od giganta z Cupertino dołączana jest ładowarka 5W. Ta zmiana zdecydowanie przyśpieszy bardzo długi czas ładowania.
Sprzeczne informacje o nowych iPhone’ach…
Kuo twierdzi, że Apple będzie nadal dołączać do nowych smartfonów 5W ładowarkę. Jest to sprzeczne z dotychczasowymi plotkami, które mówiły o dołączaniu ładowarki o mocy 18W. Byłby to według mnie kolejny zły krok. Już w zeszłym roku Apple ogłosiło wsparcie dla szybkiego ładowania. Czy znów konsumenci będą zmuszeni zakupić oddzielnie szybką ładowarkę, by móc cieszyć się z pełnej funkcjonalności swojego telefonu? Byłbym zawiedziony.
Analityk dodaje również, że iPhone o przekątnej 6,1 cala zostanie wprowadzony późnym wrześniem lub na początku października.
Apple Watch ma szansę przyciągnąć tłumy
Nowy Apple Watch ma natomiast mieć cieńsze ramki – ale to nie wszystko. Smartzegarek Apple ma zostać wyposażony w podstawowy elektrokardiograf. Byłaby to spora nowość na rynku, która powinna przyciągnąć miliony użytkowników. Niektórzy na pewno zdecydowaliby się na zakup smartwacha wyłącznie dla tej funkcji.
Następca 12-calowego Macbooka
Nowy, „budżetowy” MacBook firmy Apple, ma zastąpić obecnie dostępny 12-calowy model. Sprzęt ma być wyposażony w TouchID. Brak TouchBara ma umożliwić niższą cenę, choć myślę, że chodzi również o wyniki sprzedaży MacBooka Pro z tą funkcją. Obecnie każdy, kto chce sprawdzić możliwości dotykowego paska, nie ma wyjścia i musi zakupić najdroższy model w ofercie.
Źródło: 9to5mac.com