W ciągu najbliższych lat mogą zostać wprowadzone większe zmiany w ekranach montowanych w iPadach. Zespół Tima Cooka prawdopodobnie zrezygnuje z technologii LCD, zastępując ją wyświetlaczami mini LED, a także OLED.
Ekrany mini LED już w przyszłym roku
Nieoficjalne informacje z listopada wskazywały, że Apple planuje wprowadzić wyświetlacze OLED w swoich tabletach już w 2021 roku. Miały one pojawić się wraz z technologią mini LED. Niektóre iPady oferowane byłyby więc z pierwszym rodzajem ekranów, a inne z drugim. Niewykluczone jednak, że na OLED-y będziemy musieli trochę poczekać.
W przyszłym roku zadebiutują wyłącznie tablety z wyświetlaczami mini LED. To wysoce prawdopodobny scenariusz, zapowiadany już przez wiele źródeł uznawanych za wysoce wiarygodne. Co zyskują użytkownicy? Przede wszystkim lepsze parametry względem LCD – m.in. jasność, kontrast i odwzorowanie kolorów zbliżone do wyświetlaczy AMOLED. Dodatkowo, mniejsze zapotrzebowanie na energię powinno pozytywnie wpłynąć na czas pracy. Warto dodać, że w 2021 roku powinny również pojawić się pierwsze MacBooki z ekranami mini LED.
OLED-y trochę później
Według zaktualizowanych informacji, wyświetlacze OLED zostaną wprowadzone w iPadach w 2022 roku. Oczywiście Apple nie zerwie nagle z technologią mini LED. Najpewniej oba rozwiązania będą oferowane jednocześnie, występując w różnych modelach tabletów z Cupertino.
Co ciekawe, nie będą to „zwykłe OLED-y”, ale „hybrydowe wyświetlacze OLED”. Początkowo będą one dostarczone przez Samsunga, a następnie, prawdopodobnie w 2023 roku, lista dostawców poszerzy się o LG Display.
Czym mają być te „hybrydowe ekrany”? Podobno połączeniem elastycznego i sztywnego (szklanego) wyświetlacza OLED. Ten pierwszy jest około trzy razy droższy, ale oferuje większą wytrzymałość na ewentualne uderzenia. Dodatkowo, pojawi się technologia TFE (Thin Film Encapsulation), która powinna pozytywnie wpłynąć na grubość całego panelu.
Owszem, zapowiadane zmiany zapowiadają się interesująco. W końcu to właśnie dzięki nim wyświetlacze w iPadach będą jeszcze lepsze i niewykluczone, że również spadnie zapotrzebowanie na energię. Niestety, wdrożenie droższych technologii może odbić się na cenie tabletów, które już teraz nie należą do najtańszych.