Testerzy, którzy zainstalowali najnowsze wersje beta iOS 18, iPadOS 18 i macOS Sequoia, odkryli nową funkcję w przeglądarce Safari. Co ciekawe, Apple dotychczas nie chwaliło się planami wprowadzenia takiego rozwiązania.
Dzięki iOS 18 można poczuć się prawie jak Thanos
Główne nowości poznaliśmy, gdy Apple pokazało iOS 18 na WWDC 2024. Oczywiście tuż po zainstalowaniu pierwszych, deweloperskich wersji beta, okazało się, że zmian jest więcej. To normalne, że nie wszystkie funkcje i udoskonalenia zobaczyliśmy na konferencji, bowiem musiała ona zmieścić się w wyznaczonych ramach czasowych. Nawet najwierniejsi fani Apple raczej nie wytrzymaliby siedzenia przykładowo 5 godzin, aby poznać dosłownie każdą nowość.
Zarówno na WWDC 2024, jak i w pierwszych wersjach beta, nie pojawiła się jednak funkcja, na której dziś się skupimy. Otóż w piątych, deweloperskich betach iOS 18, iPadOS 18 i macOS Sequoia Apple wprowadziło wcześniej niezapowiadaną funkcję w Safari. Testerzy otrzymali Distraction Control.
Distraction Control pozwala na ukrywanie elementów na stronach internetowych. Użytkownik wskazuje, którego elementu chce się pozbyć i ten zostaje ukryty. Wypada zauważyć, że towarzyszy temu animacja, mogąca kojarzyć się z „efektem pstryknięcia Thanosa”, który mogliśmy zobaczyć w filmie Avengers: Wojna bez granic.
Warto wiedzieć, że nowej funkcji w Safari nie należy traktować jak blokera reklam. Owszem, reklamę można tymczasowo ukryć, ale powróci ona po odświeżeniu strony internetowej. Ponadto to użytkownik musi ręcznie wskazać, czego dokładnie chce się tymczasowo pozbyć. Za ograniczenie można uznać fakt, że funkcja działa tylko w przypadku statycznych elementów.
Zadaniem Distraction Control w iOS 18, iPadOS 18 i macOS Sequoia nie jest więc typowe blokowanie reklam. Funkcja została stworzona, aby zwiększyć komfort czytania artykułów. Użytkownik po prostu pozbywa się przeszkadzających i irytujących treści. Oczywiście w każdej chwili, wybierając odpowiednią opcję w Safari, można przywrócić wszystkie ukryte elementy.
Mam nadzieję, że już niebawem będę mógł sprawdzić Distraction Control
Jak już wspomniałem, nowość obecnie dostępna jest w deweloperskich betach. Powinna jednak niebawem trafić również do kanału publicznych testów i wówczas będę mógł ją sprawdzić na iOS 18 Public Beta. Przyznam, że przede wszystkim chcę zobaczyć efekt znikającego elementu, bowiem na filmach robi on niemałe wrażenie.
Wypada jeszcze dodać, że Safari w tym roku doczeka wielu innych nowości, ale wiele z nich wykorzystuje Apple Intelligence. Obawiam się, że niestety w Polsce szybko nie będziemy mogli skorzystać z tych funkcji…