Google intensywnie pracuje nad Androidem 12, a Apple w pocie czoła rozwija iOS 15 i iPadOS 15. Niewykluczone, że w przypadku oprogramowania z Cupertino największe nowości w tym roku trafią na iPady, chociaż użytkownicy iPhone’ów raczej nie będą mieli powodów do narzekania.
iOS 15 wprowadzi zmiany w powiadomieniach
W związku z tym, że nowe systemy operacyjne Apple znajdują się jeszcze we wczesnej fazie rozwoju, a także nie zostały udostępnione szerszemu gronu testerów, to musimy zadowolić się wyłącznie informacjami bez faktycznego podglądu nadchodzących zmian. Na pierwsze zrzuty ekranu musimy jeszcze trochę poczekać.
W iOS 15, a także iPadOS 15, wprowadzony zostanie przebudowany system powiadomień. Użytkownicy zyskają większe możliwości personalizacji. Będą mogli wybrać, czy iPhone wydaje dźwięk czy nie, zależnie od wielu sytuacji – podczas prowadzenia samochodu, w pracy, gdy śpimy, a także pojawią się własne kategorie. Z nowego menu będzie można skorzystać z poziomu ekranu blokady, centrum sterowania, a także klasycznie po przejściu do ustawień iPhone’a i iPada.
Ulepszeń doczekają się automatyczne odpowiedzi na wiadomości. Najpewniej także tutaj zostanie zastosowany wspomniany przed chwilą system, czyli automatyczne odpowiedzi mogą różnić się zależnie od aktualnie wykonywanej czynności.
Firma Tima Cooka ma także pracować nad zmianami w aplikacji, jak i także całej usłudze, iMessage. Raport dostarczony przez Bloomberga nie zdradza tutaj zbyt wielu szczegółów. Dowiedzieliśmy się tylko, że komunikator ma zostać przekształcony w coś zbliżonego do „sieci społecznościowej”. Nie będzie to próba konkurowania z Facebookiem, ale z innymi popularnymi komunikatorami – np. WhatsAppem lub Messengerem.
iOS 15 i iPadOS 15 mają jeszcze otrzymać nowe menu prywatności, które dodatkowo podniesie poziom prywatności. Użytkownicy zyskają dostęp do informacji o aplikacjach, które próbują po cichu zbierać dane.
iPadOS 15 z nowym ekranem głównym
Nowy raport wspomina również o przeprojektowanym ekranie głównym w iPadOS 15. Na iPadach pojawi się bowiem opcja prawie dowolnego rozmieszczenia widżetów pomiędzy ikonami aplikacji. Warto tutaj zaznaczyć, że podobne rozwiązanie wdrożono już wcześniej na iPhone’ach w iOS 14.
Nic nie będzie stało na przeszkodzie, aby cały ekran wypełnić tylko widżetami. Wówczas wszystkie ikony aplikacji będą znajdować się na pozostałych ekranach, co w założeniach ma zapewnić lepszą przejrzystość.
Co prawda, Bloomberg nie wspomina zbytnio o zmianach, które jeszcze bardziej zbliżą do siebie iPady i Maki, ale jak najbardziej należy ich oczekiwać. Tym bardziej, że Apple politykę scalania platform stosuje już od dłuższego czasu, a ponadto nowe iPady z układami M1 po prostu domagają się zbliżenia do komputerów Mac, aby można było wykorzystać moc ich wydajnych procesorów.
Oficjalnie możemy już powiedzieć, że iOS 15 i iPadOS 15 poznamy na początku czerwca. Firma z Cupertino wcześniej zapowiedziała datę tegorocznej konferencji WWDC.