W przyszłym miesiącu duża premiera dla użytkowników iPhone’ów i innych iUrządzeń, które znajdują się na aktualnej liście wsparcia Apple. Firma z Cupertino udostępni finalną wersją iOS 13. Zanim jednak to się stanie, warto przyjrzeć się wynikom osiągniętym przez iOS 12.
iOS 12 nie miał większych problemów, to i szybko się przyjął
Poprzednia wersja systemu operacyjnego Apple, która oficjalnie wydana została w 2017 roku, nie spotkała się z dobrymi opiniami. iOS 11 okazał się bowiem produktem widocznie niedopracowanym, który wielu osobom sprawiał naprawdę sporo problemów. Nic więc dziwnego, że początkowo nie wszyscy chętnie rzucili się na możliwość aktualizacji.
Problemu tego nie ma iOS 12, który dostępny jest od września 2018 roku. Owszem, od premiery udało się znaleźć kilka mniejszych błędów, ale ogólna jakość tego wydania stoi na wysokim poziomie. Apple już przed premierą wspominąło, że duży nacisk został położony na wyeliminowanie błędów i większą optymalizację, co faktycznie jest odczuwalne, szczególnie na starszych iPhone’ach.
Dzięki pozytywnym zmianom, które widoczne są w iOS 12, Apple może chwalić się naprawdę niezłymi statystykami aktualizacji. Z oficjalnych danych wynika, że pod kontrolą iOS 12 działą 88% wszystkich iPhone’ów i iPadów. Natomiast jeśli pod uwagę weźmiemy urządzenia, które pojawiły się w sprzedaży nie później niż 4 lata temu, to aktualnie najnowsze wydaniu iOS ma aż 90% udziałów.
Wynik „Dwunastki” jest widocznie lepszy niż ten osiągnięty przez poprzednika. iOS 11 w podobnym okresie od premiery miał bowiem 85% rynku wszystkich iUrządzeń. Rezultat mógłby być jeszcze gorszy, gdyby nie sprawna reakcja Apple na błędy i wydanie kilku większych aktualizacji dla iOS 11.
iOS 13 już we wrześniu
Obecnie firma z Cupertino skupia się na doszlifowaniu iOS 13, który już niebawem zostanie udostępniony w stabilnym wydaniu. Wprowadza on m.in. długo wyczekiwany ciemny motyw, sprawniejsze działanie Face ID i szybsze uruchamianie aplikacji, nowy mechanizm zarządzania energią w akumulatorze, funkcję Sign in with Apple, a także większe zmiany w aplikacjach Apple.
Aktualizacja trafi na następujące modele iPhone’ów: SE, 6s, 6s Plus, 7, 7 Plus, 8, 8 Plus, X, XR, XS i XS Max.
Z kolei na iPady szykowany jest wyraźnie przebudowany iOS 13. Zmian jest na tyle dużo, że Apple zdecydowało się na nową nazwę – system operacyjny dla tabletów to teraz iPadOS.
Polecamy również:
iOS 12.4 i watchOS 5.3 już dostępne. Aktualizacje naprawiają poważną lukę